– Z Tobą zawsze zwyciężymy, Jezu, umocnij nas do walki – prosił podczas nabożeństwa ks. Krystian Bula.
Temat bitwy pojawiał się częściej, bo hasłem Dnia Otwartych Drzwi w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Opolu było „Stańcie do walki”. Stąd podczas homilii ks. Krystian, prefekt opolskiego seminarium, ubierał ze swoimi pomocnikami w zbroję kleryka Mateusza i tłumaczył za św. Pawłem, czym są jej części. Buty porównał do znajomości i głoszenia Ewangelii, pasem ma być prawdomówność, zbroją sprawiedliwość i uczciwość, hełmem zaufanie do Jezusa, tarczą wiara, a mieczem – słowo Boże. – Jakie były najważniejsze bitwy w dziejach świata? – pytał w kościele seminaryjno-akademickim.
– Tę najważniejszą wygrał Jezus na krzyżu. Zwyciężył wojnę z szatanem miłością, ale wciąż toczy się walka o nasze dusze. Trzeba zaufać Bogu, opowiedzieć się po Jego stronie. Odkryć swoje powołanie – na przykład do kapłaństwa czy życia rodzinnego; wsłuchać się, jakie miejsce w swojej armii On mi przeznaczył. Dziś młodzi boją się podejmować takie decyzje. Mszę św. poprzedziły konferencje ze świadectwami kleryków i sióstr zakonnych, oprowadzanie po seminarium i opowiadanie o typowym dniu alumna. Potem posiłek i energetyzujący koncert zespołu WMSD „Na Twoje Słowo”, zabawy, konkursy i nabożeństwo.
W sumie do seminarium zawitało ponad 550 osób – młodzieży, ale też rodzin i znajomych seminarzystów. Wielu zaskakiwała „normalność” życia – siłownia i dużo czasu wolnego.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się