Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Niedzielny w diecezji gliwickiej

Gliwicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • Miejsca adoracji
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
      • Bielsko-Żywiecka
      • Elbląska
      • Gdańska
      • Gliwicka
      • Katowicka
      • Koszalińsko-Kołobrzeska
      • Krakowska
      • Legnicka
      • Lubelska
      • Łowicka
      • Opolska
      • Płocka
      • Radomska
      • Sandomierska
      • Świdnicka
      • Tarnowska
      • Warmińska
      • Warszawska
      • Wrocławska
      • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
gliwice.gosc.pl → Chcą usłyszeć głos Bożego wołania

Chcą usłyszeć głos Bożego wołania przejdź do galerii

W seminarium duchownym w Opolu trwają rekolekcje powołaniowe pn. „Chodźcie, a zobaczycie”.

 
Klerycy dzielą się z uczestnikami rekolekcji swoim doświadczeniem odkrywania powołania Anna Kwaśnicka /Foto Gość
5m 31s

- „Chodźcie, a zobaczycie” to słowa Jezusa. Żeby zobaczyć pewne rzeczy, żeby dać się porwać Chrystusowi, trzeba najpierw pójść, trzeba z własnej woli wykonać krok. Chrystus zawsze zaprasza, ale to my musimy wykonać pierwszy krok, by do Niego dojść. A rekolekcje powołaniowe są okazją do postawienia takiego pierwszego kroku - mówi Dawid Halfar, kleryk III roku.

- Rekolekcje pozwalają wyrwać się z rzeczywistości matury, studiów czy pracy, by w ciszy, spokoju i oderwaniu od codziennych spraw usłyszeć Boże wołanie. Dla jednych to będzie powołanie do kapłaństwa, dla innych - do małżeństwa. Ale najważniejsze jest to, by dać sobie samemu okazję na to, by ten głos Boży usłyszeć - zaznacza kleryk Dawid.

W 3-dniowych rekolekcjach, które rozpoczęły się w piątkowe popołudnie (17 lutego), a zakończą w niedzielę obiadem, bierze udział 42 młodych mężczyzn. Ponad połowa pochodzi z parafii diecezji gliwickiej, 18 - z diecezji opolskiej, a jeden uczestnik - z diecezji kaliskiej.

- Dla mnie te rekolekcje są czasem wsłuchiwania się w słowo Boże, które w codziennym życiu często jest zagłuszane. Są także okazją do rozmowy z naszymi kolegami klerykami i zobaczenia od środka, jak wygląda ich życie seminaryjne. Tutaj przekonuję się, że klerycy to normalni młodzi ludzie, którzy mają wspaniałą relację z Panem Bogiem - mówi Denis Grzegorczyk z parafii w Popielowie.

- Kiedyś rekolekcje powołaniowe odbywały się w czasie ferii zimowych, gdy kleryków nie było w seminarium. Kilka lat temu zmieniliśmy formułę i zapraszamy uczestników rekolekcji w czasie, kiedy w seminarium toczy się codzienne życie. Zatem przez ten jeden weekend mogą zobaczyć, jak wygląda życie kleryka - mówi ks. Grzegorz Ciuła, wicerektor w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Opolu.

- Adresatami rekolekcji są maturzyści i ci, którzy myślą o drodze kapłańskiej. Aczkolwiek przyjeżdżają do nas też starsi, a także młodsi chłopacy. Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy z nich konkretnie myślą o powołaniu kapłańskim, ale po prostu są w takim momencie życia, że zastanawiają się, jak swoją przyszłość ułożyć z Panem Bogiem - wyjaśnia ks. Ciuła.

- W czasie rekolekcji usłyszeniu Bożego głosu służy rozważanie słowa Bożego. Rano zachęcamy do indywidualnego rozważania na medytacji. W piątek wieczorem mieliśmy adorację Najświętszego Sakramentu przeplataną fragmentami Pisma Świętego i pieśniami. W sobotę odbywają się spotkania w małych grupach prowadzone przez starszych kleryków, a są one czasem dzielenia się słowem Bożym i doświadczeniem odczytania Bożego wezwania w swoim życiu - opowiada ksiądz wicerektor.

Ponadto moderatorzy seminaryjni głoszą konferencje, w sobotni wieczór poprowadzą nabożeństwo pokutne, a w niedzielne przedpołudnie bp Rudolf Pierskała odprawi Mszę św.

- Staramy się też pokazać uczestnikom wielowątkowość naszego życia w seminarium. Dlatego jest czas na kawę z klerykami, czas na to, by w rozmowie podzielić się tym, co my przeżywamy, co oni przeżywają. Jest okazja, by rozegrać mecz piłki nożnej - mówi kleryk Dawid Halfar. Wyjaśnia, że starają się pokazać, że formacja w seminarium odbywa się na czterech płaszczyznach: duchowej, intelektualnej, ludzkiej i pastoralnej.

Chcą usłyszeć głos Bożego wołania   Przez 3 dni uczestnicy rekolekcji poznają od środka życie w seminarium duchownym Anna Kwaśnicka /Foto Gość

- Tak naprawdę życie seminaryjne nie odbiega za bardzo od życia przeciętnego młodego człowieka. Często ludzie mają wrażenie, że w seminarium żyjemy zamknięci jak w odosobnionym klasztorze. Owszem, z własnej woli jesteśmy w pewnym sensie zamknięci po to, aby się formować, lepiej usłyszeć Boży głos w naszym życiu, ale to nie przekreśla tego, że jesteśmy obecni w świecie i do świata chcemy wychodzić z ciągle aktualną wezwaniem Chrystusa - wyjaśnia kleryk Dawid.

Około połowa kleryków, którzy kształtują się w seminarium w Opolu, przed wstąpieniem w progi seminarium była na takich rekolekcjach powołaniowych.

- Te rekolekcje pomogły mi w podjęciu decyzji o przyjściu do seminarium. Tak naprawdę kiedy tylko wróciłem z rekolekcji powołaniowych do domu, to już wiedziałem, że chcę zostać księdzem. To był decydujący czas - mówi Paweł Knop, kleryk V roku. - Tradycją tych rekolekcji jest to, że jeden kleryk opiekuje się jednym uczestnikiem. Swojego opiekuna z rekolekcji wspominam bardzo dobrze. Dlatego, chcąc się za to odwdzięczyć, odkąd jestem klerykiem, też każdego roku podczas rekolekcji mam jednego podopiecznego - wyjaśnia kleryk Paweł.

- Dla nas, kleryków te rekolekcje są oczekiwanym czasem. Możemy podzielić się z tymi, którzy do nas przyjeżdżają tym, jak wygląda nasze codzienne życie. Przyjeżdżają do nas rekolektanci, którzy chcą się przyjrzeć naszemu życiu i być może też je podjąć. Kilka lat temu sami przeżywaliśmy takie rozterki, jakie oni teraz przeżywają - zaznacza Michał Chmiel, kleryk IV roku.

- O pójściu do seminarium zacząłem myśleć w szkole średniej, ale nie miałem żadnych kontaktów z klerykami, nie wiedziałem, jak seminarium wygląda. Dlatego dwukrotnie wziąłem udział w rekolekcjach powołaniowych, żeby móc skonfrontować z rzeczywistością różne opowieści, które słyszałem o życiu kleryków - mówi Tomasz Łuczkowski, kleryk V roku. - To właśnie podczas rekolekcji, na adoracji usłyszałem głos Pana Boga, że to jest to miejsce, które On dla mnie wybrał. I zaraz po maturze wstąpiłem do seminarium - opowiada kleryk Tomasz.

« ‹ 1 › »
Rekolekcje powołaniowe w seminarium

Foto Gość DODANE 18.02.2017

Rekolekcje powołaniowe w seminarium

​Od 17 do 19 lutego w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Opolu odbywają się rekolekcje powołaniowe pn. "Chodźcie, a zobaczycie!", w których uczestniczy 42 młodych mężczyzn z diecezji gliwickiej, opolskiej, a nawet kaliskiej.  
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Możliwość oceniania treści jest dostępna tylko dla subskrybentów. Masz subskrypcję? zaloguj się

Anna Kwaśnicka Anna Kwaśnicka

|

GOSC.PL 18.02.2017 15:39

publikacja 18.02.2017 15:39

0 FB tweetnij
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KLERYK
  • KS. GRZEGORZ CIUŁA
  • POWOŁANIE
  • POWOŁANIE KAPŁAŃSKIE
  • REKOLEKCJE
  • REKOLEKCJE POWOŁANIOWE
  • SEMINARIUM DUCHOWNE
  • WMSD OPOLE
  • WYŻSZE MIĘDZYDIECEZJALNE SEMINARIUM DUCHOWNE W OPOLU

Polecane w subskrypcji

  • W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
  • Przepis na kampanię. Co decyduje o zwycięstwie w wyborach?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Przepis na kampanię. Co decyduje o zwycięstwie w wyborach?
  • „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
  • George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
    • Rozmowa
    • ks. Rafał Skitek
    George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X