Jasełka w Rusinowicach nie były zwykłą opowieścią o przyjściu na świat Zbawiciela.
Zamiast narodzin w stajence – znalezienie Jezusa w oknie życia. Zamiast Trzech Króli – kalecy, imigranci i wolontariusze Caritas. Tym razem jasełka w Rusinowicach nawiązywały do palących problemów, z jakimi zmaga się dzisiejszy świat. Dwa dni przed Wigilią wystawili je podopieczni, ich rodzice oraz pracownicy Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjnego dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej. W prawie godzinnym spektaklu wystąpiło około stu osób, z których dużą część stanowili uczestnicy prowadzonego w placówce 372. turnusu. Tego dnia cała „ośrodkowa rodzina” – bo tak o sobie mówią – zjechała się na spotkanie opłatkowe. Najpierw Mszę Świętą odprawił dla nich biskup senior Jan Wieczorek. Jasełka poprzedził pokaz iluzji i laserów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.