W sanktuarium Matki Boskiej Kochawińskiej w Gliwicach wierni trwali dziś na długiej modlitwie.
Była to odpowiedź na prośbę Matki Bożej, która objawiła się pielęgniarce Pierinie Gilli w Montichiari we Włoszech i prosiła, żeby w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny 8 grudnia obchodzono Godzinę Łaski dla całego świata.
W gliwickim kościele Matki Bożej Kochawińskiej z tej okazji już o 11.00 sprawowana była Msza św., której przewodniczył o. Robert Więcek SJ, proboszcz parafii. – Prostota i pokora – to są dwie cnoty, która Niepokalana dzisiaj daje jako wzór do naśladowania – mówił w homilii.
Po Mszy, w południe, rozpoczęła się modlitwa przed Najświętszym Sakramentem i obrazem Matki Bożej, którą prowadził o. Mieczysław Kożuch SJ. Przybliżył treść objawień, które trwały od 8 grudnia 1947 do 1976 roku. Matka Boża powiedziała m.in.: "Życzę sobie, aby każdego roku, 8 grudnia, w południe, obchodzono Godzinę Łaski dla całego świata. Przez to nabożeństwo ześlę niezliczone łaski dla duszy i dla ciała. Nasz Pan, Boski mój Syn Jezus udzieli przeogromnego miłosierdzia, o ile dobrzy ludzie będą w dalszym ciągu modlić się za swoich bliskich. Moim życzeniem jest, aby ta Godzina została upowszechniona”. Maryja zapewniła o przygotowanym bezmiarze łask dla wszystkich dzieci, które słuchają Jej głosu i te życzenia biorą sobie do serca. Wyraziła też pragnienie, że chce być czczona jako Róża duchowna i Matka Kościoła. Zachęcała, aby ludzie z największą troską modlili się za kapłanów tracących wiarę i dopuszczających się zdrady powołania.
Godzina łaski dla świata - jak podsumował o. Mieczysław Kożuch - ma zasadniczo dwa cele. Pierwszy to oddanie się całkowicie Maryi jako naszej Matce, Tej, która została w sposób szczególny umiłowana przez Boga dla naszego dobra. A drugi cel to błaganie o łaski dla nas, najbliższych, bliźnich i dla całego świata, szczególnie polecając kapłanów i osoby konsekrowane.