Ogień zajął 300 ton słomy. Oszczędził jednak zwierzęta.
Kilkanaście zastępów straży pożarnej przez całą noc walczyło z pożarem, jaki rozprzestrzenił się w jednym z zabudowań gospodarczych ośrodka jeździeckiego w Zbrosławicach.
Według zgłoszenia, jakie wieczorem otrzymali strażacy, płonąć miał budynek z żywym inwentarzem. Okazało się jednak, że ogień zajął starą stodołę, gdzie przechowywane było około 300 ton słomy i innych płodów rolnych. Pożar nie zagroził zwierzętom.
Akcję gaśniczą utrudniały kłęby gryzącego dymu oraz gęsta mgła ograniczająca widoczność do kilkudziesięciu metrów. Na razie nie są znane przyczyny pożaru.
ZOBACZ ZDJĘCIA z nocnej akcji gaśniczej w Zbrosławicach.