- Stawka jest duża - mówił bp Jan Kopiec na spotkaniu z kapłanami diecezji gliwickiej.
W ciągu dwóch dni, 12 i 13 września, księża z całej diecezji uczestniczyli w konferencjach rejonowych, na których omawiane były bieżące sprawy duszpasterskie i organizacyjne. Odbywały się one w Centrum Edukacyjnym im. Jana Pawła II obok katedry. Spotkania prowadził bp Jan Kopiec.
- Kolejny rok naszej pracy jest nasączony ogromną ilością ważnych treści, zwłaszcza takich jubileuszowych. Możemy już na pamięć wymieniać 1050. rocznicę chrztu Polski, Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia czy to wielkie wydarzenie, jakim były Światowe Dni Młodzieży, przeżywane bardzo mocno również w diecezjach - wyliczał biskup.
- To również 25. rok istnienia diecezji gliwickiej. Ćwierć wieku to niedużo, ale stoi przed nami pierwszy ważny element, w którym musimy jasno i zdecydowanie pokierować tym, co chcemy osiągnąć, a jednocześnie co ma być dobrem dla wspólnoty, którą tworzymy - podkreślił.
Biskup zaznaczył, że synod powinien być okazją do dojrzałego rachunku sumienia, by duchowni - podlegający szczególnej ocenie wiernych - zastanowili się, czy swoich działaniach podążają za Chrystusem, czy też próbują przypodobać się światu. Zachęcał też księży, by szczerze i aktywnie włączyli się w dzieło synodu.
- Stawka jest duża, bo jest nią nasze świadectwo wobec wiary, którą przyjęliśmy i chcemy wyznawać - mówił bp Kopiec.
Ks. prof. Mirosław Sitarz z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego mówił o historii, zasadach i znaczeniu synodu diecezjalnego Szymon Zmarlicki /Foto Gość Na zaproszenie bp. Kopca do Gliwic przyjechał ks. prof. Mirosław Sitarz z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, ekspert od tematyki synodalnej.
W prelekcji, jaką wygłosił do księży, przybliżył historię, zasady oraz znaczenie synodu diecezjalnego.
- W kanonie definiującym Kościół partykularny, diecezja jest zdefiniowana jako "część ludu Bożego". Jednak to sformułowanie zostało źle przetłumaczone, bo w oryginale użyte jest słowo "porcja". Część samochodu to na przykład akumulator czy silnik, a porcja zawiera wszystko. A w każdej porcji, jaką jest np. lampka wina, zawiera się ten sam procent alkoholu, barwa, smak... Tak samo jest z diecezją. Jeśli nie ma porcji, to nie ma Kościoła - tłumaczył.
- Całą tę porcję mamy zmobilizować, bo ma nam pomóc w stworzeniu takiego prawa, dzięki któremu w Kościele będziemy czuli się dobrze, jak w swoim domu, i który będzie jak najlepiej przybliżał uświęcające źródła - zachęcał.
Pierwszy etap przygotowań podsumował ks. dr Robert Urbańczyk, sekretarz I Synodu Diecezji Gliwickiej. Ujawnił, że ankietę przygotowawczą wypełniło 585 osób, co ocenił jako bardzo dobry wynik.
- Po co to wszystko? To nasze główne zadanie, bo Kościół jest apostolski, czyli jesteśmy powołani do głoszenia Ewangelii wszystkim ludziom, by zostali zbawieni. Więc jeśli ksiądz biskup pyta o radę w tak ważnej kwestii, jaką jest funkcjonowanie Kościoła lokalnego, to warto i wypada takiej rady udzielić - mówił, nakłaniając księży do współpracy.
I Synod Diecezji Gliwickiej rozpocznie się 26 marca 2017 r., w 25. rocznicę powstania diecezji.