Minął pierwszy tydzień Misji JuT - Ostatnie Okrążenie.
38-osobowa grupa rowerowa NINIWA Team od 1 sierpnia jest w drodze. Zamierza pokonać 7500 kilometrów w 8 tygodni.
JuT – to skrót od wezwania „Jezu, ufam Tobie!”, a intencją wyprawy jest wypraszanie miłosierdzia Bożego dla całego świata. Dlaczego „Ostatnie Okrążenie”? Bo rowerzyści zatoczą pętlę, którą obejmą, między innymi, Morze Czarne. Czerń kojarzy się ze złem, więc NINIWA Team otoczy ją miłosierdziem. Jest to również ostatnia wyprawa grupy w obecnej formie.
Uczestnicy mają już za sobą ponad 1000 km. Niedzielę rowerzyści spędzili w Kijowie i nabrali sił na kolejny tydzień podróży. W minionych dniach na Ukrainie nie brakowało im okazji do rozmów o wojnie i destabilizacji tego kraju. „Czy mówi się w Polsce o tej wojnie?” – pytali mieszkańcy. Choć rowerzyści jadą w grupie, w drodze mają dużo czasu na samotne rozważania.
Patronami rajdu są osoby, ściśle związani z Bożym Miłosierdziem: św. s. Faustyna Kowalska, św. Jan Paweł II i bł. ks. Michał Sopoćko.
Jak co roku, tak i tym razem, intencję wyprawy podejmują także inne grupy rowerowe w ramach akcji „Together – jedź z nami”. W tym roku o Boże miłosierdzie dla świata modli się i pedałuje także 6 innych ekip. Wszyscy jadą z tym samym logiem, choć w różnych kierunkach.
Tradycją NINIWA Teamu są codzienne relacje z wyprawy publikowane na stronie www.niniwateam.pl. W tym roku organizatorzy zadbali nawet o angielską wersję, żeby powiększyć zasięg odbiorców.