Wczoraj po północy dotarli do Bytomia. Dzisiaj po raz pierwszy spotkali się w wszystkimi wolontariuszami.
To 43-osobowa grupa, która przyjechała razem ze swoim księdzem. Pochodzą głównie z Santiago, do nich dołączyło kilka osób z Atalaya.
Po długiej podróży wczoraj w nocy dotarli na nocleg, gdzie będą mieszkać przez najbliższych kilka dni. A goszczą ich rodziny dwóch parafii z Szombierek – Najświętszego Serca Pana Jezusa i Wniebowstąpienia Pańskiego.
Darinell Soto był na poprzednich Światowych Dniach Młodzieży w Rio de Janeiro. – Tam usłyszeliśmy, że następne spotkanie będzie w Polsce, w Krakowie. Już wtedy pomyślałem, że chcę tu przyjechać – mówi. Przygotowywali się przez 3 lata duchowo, ale również finansowo, bo to dla nich duże przedsięwzięcie. Darinell podkreśla, że otrzymali wsparcie ze strony wielu osób, a także władz. – Jeśli chodzi o duchowe przygotowania, to mieliśmy co poniedziałek spotkania, na których modliliśmy się, poznawaliśmy Polskę. Przed wyjazdem każdy szukał też jakichś informacji o waszym kraju. Uczyliśmy się podstawowych słów, takich jak „dzień dobry” – opowiada.
Jest nauczycielem angielskiego w szkole podstawowej. Razem z grupą przyjechała też jego mama, która również uczy angielskiego w szkole wyższej, a tutaj pełni rolę tłumacza na hiszpański. Na spotkanie do Krakowa przyjechały też jego dwie siostry, kuzyn i narzeczona Thelma. Już po pierwszej nocy spędzonej u jednej z rodzin w Bytomiu podkreśla ich wielką życzliwość i troskę. – Cieszę się, że poznam kraj, w którym urodził się Jan Paweł II. On zapoczątkował te spotkania. I był papieżem, którego pamiętamy, bo żył w naszych czasach – mówi Darinell.
Wczoraj na lotnisku w Berlinie na gości czekała 5-osobowa delegacja z obu parafii w Szombierkach z ks. Antonim Kopcem, proboszczem parafii NSPJ. Z tabliczką: „Panama Bytom” i logo ŚDM. Śląskie stroje i górniczy mundur młodzieży z Polski zrobiły wrażenie na pozostałych pasażerach, którzy zaczęli robić sobie z nimi zdjęcia.
Dzisiaj wszyscy spotkali się w kościele Wniebowstąpienia Pańskiego. Najpierw razem modlili się Koronką do Miłosierdzia Bożego. Potem poznawali się wzajemnie, opowiadając krótko o sobie.
43-osobowa grupa z Panamy pochodzi z Santiago i Atalaya Mira Fiutak /Foto Gość