Kopalnia produkuje hałdy

Setki tysięcy ton węgla zalega na zwałach w zakładzie w Makoszowach, a może być go jeszcze więcej. Związkowcy odroczyli protest, żeby rozmawiać z wiceministrem o usprawnieniu sprzedaży.

Od ubiegłego roku zabrzańska kopalnia „Makoszowy” należy do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, gdzie wcześniej trafiały jedynie zakłady przeznaczone do likwidacji. Jednak wedle planów naprawy górnictwa zakład trafił do SRK, by znaleźć inwestora i wyjść na prostą. Ponieważ tak się nie stało, związki zawodowe działające przy kopalni zagroziły protestami i zażądały pilnych rozmów z rządem o przyszłości zakładu. Do spotkań strony społecznej z wiceministrem energii Grzegorzem Tobiszowskim doszło 11 i 14 czerwca. Oficjalnie przedstawiciele stron nie chcą wypowiadać się na temat prowadzonych uzgodnień.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..