Po raz kolejny miasto dofinansuje remont gliwickiej katedry. W tym roku przeznaczy na ten cel 100 tys. zł.
Remont katedry w Gliwicach trwa od pięciu lat i planowany jeszcze na kilka następnych. Przewiduje się, że w tym roku koszt prac wyniesie 170 tys. zł.
O decyzji gliwickich radnych ws. dotacji na remont świątyni poinformował na swojej stronie internetowej magistrat. Przytoczona została też wypowiedź proboszcza katedry ks. Bernarda Plucika dotycząca przeprowadzonych sześć lat temu badań technicznych, podczas których stwierdzono konieczność remontu całej elewacji.
Mury wpisanego w 1999 r. do rejestru zabytków kościoła blisko stulecie wcześniej wykończono cegłą klinkierową. Czas, warunki klimatyczne, natężenie ruchu i drgania osłabiły materiał elewacyjny, który zaczął się kruszyć.
- Prowadzony od pięciu lat remont jest długofalowy i rozłożony w czasie, ponieważ wymaga precyzji, staranności i uwagi, a także stałej konsultacji z miejskim i wojewódzkim konserwatorem zabytków. Dotychczas udało się wyremontować front wieży nad głównym wejściem oraz dwie boczne ściany, od głównej wieży do wejść bocznych - wskazał ks. Bernard Plucik.
Proboszcz zaznaczył, że w tym roku powinien rozpocząć się remont ściany okalającej prezbiterium, a w kolejnych latach - modernizacja naw bocznych. Dotychczasowe prace kosztowały prawie 2 mln zł. W kosztorysie przygotowanym w 2013 r. całkowity koszt remontu oszacowano na prawie 17 mln zł.
Remont elewacji katedry miasto wspiera finansowo od kilku lat. Na ten rok zaplanowano tam prace warte ok. 170 tys. zł. Decyzją radnych na tegoroczne wsparcie finansowe przedsięwzięcia przeznaczona będzie połowa wynoszącej 200 tys. zł puli środków na modernizację gliwickich zabytków w tegorocznym budżecie miasta.
Siedem lat temu Gliwice przekazały 233 tys. zł dotacji na remont zabytkowych organów katedry. Instrument pochodzący z 1899 r. w 1936 r. został rozbudowany, a w 2007 r. wpisany do rejestru zabytków jako zabytek ruchomy. Gruntowna renowacja trwała trzy lata i kosztowała ponad 500 tys. zł.