11 kopalń Kompanii Węglowej przejęła 1 maja nowa Polska Grupa Górnicza. Na podpisanie umowy 26 kwietnia przyjechała premier Beata Szydło.
W Polską Grupę Górniczą (PGG) zainwestowały m.in. firmy energetyczne i banki, ratując w ten sposób zadłużoną Kompanię Węglową przed bankructwem. Postanowiły podpisać umowę dopiero wtedy, gdy górnicze związki zawodowe zgodziły się na przyjęcie biznesplanu z bolesnymi dla załóg zmianami. Chodzi o zawieszenie na dwa lata wypłat „czternastek”, dobrowolne odejście z pracy ok. 4 tys. pracowników z 32-tysięcznej załogi oraz o łączenie kopalń: z 11 ma ich powstać 5. PGG zaoszczędzi w ten sposób m.in. na kosztach administracji. Biznesplan zakłada, że PGG w ciągu dwóch lat zacznie zarabiać na wydobyciu. Już 1 lipca połączone więc zostaną rudzkie kopalnie „Bielszowice”, „Halemba” i „Pokój”, a na wschodzie województwa „Piast” i „Ziemowit”. W kopalnię zespoloną złączą się też fedrujące pod ziemią rybnicką kopalnie „Chwałowice”, „Jankowice”, „Marcel” i „Rydułtowy”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.