Ponad 440 prac wpłynęło na Wojewódzki Konkurs „Ratowanie zabytków naszej małej ojczyzny”.
Konkurs po raz piąty zorganizował ZSO nr 12 w Gliwicach- Brzezince, a jego celem jest zwrócenie uwagi dzieci i młodzieży na dziedzictwo i pamiątki przeszłości, związane z poprzednimi pokoleniami. Chodzi też o dostrzeżenie zabytków, które wymagałyby remontu, ale nie ma na to pieniędzy i muszą czekać na lepsze czasy. Organizatorzy zachęcają więc uczestników do twórczej wyobraźni, jak mogłyby wyglądać w przyszłości.
Pomysłodawcami konkursu są Andrzej Frejno i Adam Wojtowicz, zajmujący się w powiecie gliwickim zabytkami. Koordynacji całości podjęły się Anna Luiza Jaksik i Katarzyna Szczepkowska z ZSO nr 12. W tegorocznej edycji pobity został kolejny rekord uczestników, a prezentują się nie tylko znane, ale także niewielkie miejscowości.
– W tamtym roku robiłam kapliczkę i chciałam na początku zrobić kościół, ale pomyślałam, że krzyż to przydrożna symbolika. Zawsze, jak się jedzie, to można się przy nim pomodlić – mówi Magdalena Zieleńska, uczennica V klasy SP w Wielowsi i mieszkanka Sierot. Przygotowany przez nią krzyż rozmiarami wyróżniał się na wystawie prac, które wcześniej oceniane były w pięciu kategoriach: prace plastyczne, fotografia, albumy, prace przestrzenne i multimedia. Komisja, składająca się z 9 osób przyznawała punkty i nagrodziła aż 95 prac.
Dzisiejszy finał w Centrum Edukacyjnym im. Jana Pawła II połączony był z wystawą, wręczeniem nagród i dyplomów, prezentacjami, przemówieniami, podziękowaniami i występem artystycznym dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 17 z ZSO 12 w Brzezince.
Wcześniej laureaci I, II i III miejsca oraz GRAND PRIX uczestniczyli w wycieczce do kościołów w Miasteczku Śląskim oraz zespołu pałacowo–parkowego w Świerklańcu. Była to dodatkowa nagroda specjalna dla zwycięzców. Wyniki konkursu opublikowane są na stronie ZSO 12.
Finał V edycji Wojewódzkiego Konkursu „Ratowanie zabytków naszej małej ojczyzny” Klaudia Cwołek /Foto Gość