Zimowisko w Zakopanem dobiega końca.
Ponad setka dzieci i młodzieży wypoczywa na feriach zorganizowanych przez Duszpasterstwo Turystyki i Wypoczynku Diecezji Gliwickiej.
– Codziennie modlimy się o śnieg. Gdy przyjechaliśmy w niedzielę, było go trochę więcej. W poniedziałek poszliśmy na narty na Pardałówkę i tam zastał nas deszcz. Wszyscy wróciliśmy przemoczeni – mówi ks. Adam Laszewski, szef duszpasterstwa. Grupa zakwaterowana jest w Olczy, w zaprzyjaźnionym Pensjonacie "Alina" i na Stachoniach. Oprócz księdza jest z nią 10 wychowawców i na stałe dwóch kierowców autobusów, którymi jeżdżą po okolicy.
Dzień wypełniony jest wieloma atrakcjami. – Mamy tradycyjny program: Ludźmierz, Nowy Targ, Zakopane z sanktuarium fatimskim na Krzeptówkach, Krupówkami i skocznią. Codziennie przy dobrej widoczności wpatrujemy się w krzyż na Giewoncie, byliśmy też w aquaparku, a wczoraj był kulig – wylicza ks. A. Laszewski.
Na wieczór natomiast przygotowywane są ciekawe propozycje: filmy dla młodszych i starszych, różne gry, zabawy i turnieje. – Zimowisko ma charakter wypoczynkowy, ale, oczywiście, codziennie razem się modlimy, zwłaszcza za rodziców, dobrodziejów i osoby, które obchodzą urodziny. Uczymy się modlitwy przed i po posiłku, a na 17.00 chodzimy na Mszę do sanktuarium w Olczy – mówi ks. A. Laszewski.
Jest to już 11. zimowisko zorganizowane przez niego w Zakopanem. Co roku odbywa się ono w pierwszym tygodniu ferii.
Pamiątkowe zdjęcie na schodach sanktuarium na Krzeptówkach Patrycja Rucińska