Można potańczyć i przy okazji pomóc chorym dzieciom.
Parafialny Bal Charytatywny na stadionie Piasta Gliwice odbędzie się 30 stycznia i będzie trwać od 17.00 do 1.00 w nocy. – Kiedyś dzieliłem się doświadczeniem z kolędy, że w domach spotykam dużo potrzebujących dzieci. Mój serdeczny przyjaciel zaproponował mi wtedy zorganizowanie balu charytatywnego, tłumacząc, że wiele ludzi chce wesprzeć dzieci, zwłaszcza gdy są chore. Zachęcił mnie, mówiąc, że też przecież mogę coś zrobić. Na pewno nie będzie to Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, ale coś na pewno – mówi ks. Krzysztof Misiuda, organizator balu.
Rok temu podobną zabawę przygotował w Tarnowskich Górach, teraz pomysł przenosi na grunt parafii św. Bartłomieja w Gliwicach, gdzie od września jest wikarym. – Dochód przeznaczony będzie na pomoc chorym dzieciom z naszej parafii, a częściowo na oddział dziecięcy zabrzańskiej kardiochirurgii, ponieważ w bal włącza się m.in. prof. Marian Zembala, który w zeszłym roku przeznaczył swoje rzeczy na licytację. W tym roku będzie podobnie, a różne ciekawe przedmioty ofiarują także bp Jan Kopiec, Kuba Błaszczykowski, Łukasz Piszczek, Szymon Hołownia, Arkadiusz Milik, Piast Gliwice i inni – wyjaśnia ksiądz K. Misiuda. Bal otwarty jest dla wszystkich, ale maksymalnie może uczestniczyć w nim 70 par. Po bilety w cenie 210 zł od pary można zgłaszać się do kancelarii parafii św. Bartłomieja w Gliwicach (ul. Bernardyńska 19, tel. 32 270 50 23). Zabawę poprowadzi Andrzej Miś, prezenter radia Silesia w Zabrzu, a grać będą Mirosław i Celina Frejowie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się