Ci, którzy na różne sposoby odpowiadają muzycznie za piękno liturgii w naszych kościołach, spotkali się na wspólnej modlitwie w gliwickiej katedrze.
W przeddzień III niedzieli Adwentu, 12 grudnia, muzycy kościelni mieli swój dzień skupienia. W spotkaniu uczestniczyli organiści, dyrygenci, członkowie chórów i scholi oraz nauczyciele i uczniowie Studium Muzyki Kościelnej i Diecezjalnej Szkoły Organistowskiej II stopnia.
Gościem spotkania był biskup pomocniczy diecezji świdnickiej Adam Bałabuch, który pełni funkcję przewodniczącego Komisji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przy KEP. – Będzie on dziś naszym przewodnikiem po drogach nawrócenia i formacji muzyka kościelnego – powiedział ks. Adam Kozak, referent ds. muzyki kościelnej diecezji gliwickiej. – Wychodzimy na pustynię, bo tu lepiej słychać głos Pana. Aby się odnowić i doświadczyć miłosierdzia – dodał.
Po wspólnym ćwiczeniu śpiewów rozpoczęło się nabożeństwo ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP. – Maryja Niepokalana to arcydzieło stworzenia, mimo to pozostaje człowiekiem. I jest dla nas wzorem. Poprzedza nas w wielkim pochodzie wiary, nadziei i miłości – mówił w kazaniu bp Adam Bałabuch.
– Ona pokazuje, co to znaczy być całkowicie oddanym Jezusowi. Jest też przykładem dla nas, jak być dla Niego w naszej posłudze, by była oddawaniem Jemu czci i chwały – dodał. Przypomniał, że Maryja towarzysząc przez cale życie swojemu Synowi, stała się też Matką miłosierdzia.
W drugiej części spotkania, w Centrum Edukacyjnym im. Jana Pawła II, bp Adam Bałabuch w wkładzie formacyjnym zachęcał uczestników spotkania do dbałości o poprawność muzyczno-liturgiczną. Przestrzegał ich przed odchodzeniem od przepisów liturgicznych na rzecz schlebiania różnym gustom muzycznym.
Ćwiczenie śpiewów i nabożeństwo ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP w gliwickiej katedrze Mira Fiutak /Foto Gość