Podczas jubileuszowej, 10. edycji Nocy Naukowców Politechniki Śląskiej 200 uczonych przygotowało prawie 100 pokazów.
Wydarzenia towarzyszące X Nocy Naukowców odbywały się w Gliwicach i Rybniku. Najwięcej atrakcji czekało na zwiedzających na wydziałach Politechniki Śląskiej, ale w organizację włączyła się też m.in. galeria handlowa.
Czy z kawałka blachy za 30 groszy da się zbudować mikrofon? Owszem, wystarczy tylko... laser Szymon Zmarlicki /Foto Gość Okazuje się, że banan i marchewka też mają w sobie prąd Szymon Zmarlicki /Foto Gość Przeważały tematy typowo techniczne, jak np. "Dzieci kontra roboty" czy "Wysokie napięcia i wielkie prądy". Jednak miłośnicy innych dziedzin również mogli znaleźć coś dla siebie. Wirtualna podróż po Francji szlakiem katedr gotyckich czy dylematy tłumacza wobec wielu oblicz angielskiego "you" - to tylko dwie z mnóstwa rozmaitych propozycji.
Program skonstruowano w taki sposób, by zainteresować zarówno dzieci, młodzież, dorosłych, jak i całe rodziny. W tym roku, oprócz pokazu dronów, sztucznej inteligencji i bolidów wyścigowych, zwiedzający mogli np. uścisnąć dłoń termintatora, zbudować robota, a nawet odkryć sekrety kuchni włoskiej.
Organizatorzy zadziwiają różnorodnością oferty, która nie ogranicza się wyłącznie do widowiskowych eksperymentów, lecz promuje szeroko rozumianą kulturę - od wystaw aż po sztuki teatralne. Z myślą o sympatykach regionalnej gwary pomyślano nawet o naukowych "ślonskich godkach".