Logistycznie duże przedsięwzięcie: w dzień i w nocy non stop przez tydzień.
Nie był to dyżur na OIOM-ie ani pilnowanie jakiegoś obiektu, ale nieustanna modlitwa w intencji ojczyzny. Zabrzańskie Jerycho Różańcowe z czuwaniem przed Najświętszym Sakramentem odbyło się w dwóch biskupickich kościołach. Siedem dni tygodnia nawiązuje do czasu oblężenia Jerycha, które zdobyto w końcu przy dźwięku trąb. – Wiem, jestem przekonany pewnością wiary, że to wszystko ma sens – powiedział na zakończenie ks. Jan Matysek, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP, gdzie modlitwa trwała od środy rana do soboty wieczór. Wcześniej ludzie czuwali w sąsiednim kościele św. Jana Chrzciciela. Inicjatywa wyszła od biskupickiej grupy charyzmatycznej „Barka”, ale włączyło się do niej wiele innych osób.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!