0m 59s

Nowe szaty św. Marcina

Renowacja kościoła w Starych Tarnowicach. W świątyni tak bogatej w kunszt genialnych artystów prace konserwatorskie są zajęciem trudnym i wymagającym. Na ich efekt trzeba czekać latami – bo niemal każdy centymetr kwadratowy murów pokrywają cenne dzieła. Tym bardziej warto dotrwać do momentu, gdy na nowo będzie można podziwiać piękno sakralnego wnętrza.


Szymon Zmarlicki


|

06.08.2015 00:00Gość Gliwicki 32/2015

dodane 06.08.2015 00:00
0

Dojeżdżając od dowolnej strony do skrzyżowania w Starych Tarnowicach, drogą pomiędzy Tarnowskimi Górami a Reptami Śląskimi, nie sposób nie zauważyć ogromnej świątyni, której fasada z czerwonej cegły wznosi się ponad korony drzew i okoliczne zabudowania. Bardziej wnikliwi dostrzegą też znajdujący się na terenie cmentarza zabytkowy, nieużywany obecnie kościółek wybudowany jeszcze przed 1400 rokiem, który przez lata był ostoją katolicyzmu wśród dominującego na Śląsku wyznania protestanckiego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Zapisane na później

Pobieranie listy