1m 4s

Od tchórza do dzielnego psa

Pochodzenie nazwy Toszka jest zagadką, nad którą od lat głowią się historycy i językoznawcy.

Bogusław Tracz

|

30.07.2015 01:56Gość Gliwicki 31/2015

dodane 30.07.2015 01:56
0

Wielu spośród mieszkańców Górnego Śląska, słysząc dziś nazwę Toszek, kojarzy ją prawie wyłącznie z mieszczącym się w tym mieście szpitalem psychiatrycznym, co częstokroć wywołuje pogardliwy uśmiech. Zupełnie niesłusznie, gdyż choroba psychiczna to sprawa poważna, a jej leczenie zasługuje na najwyższe uznanie. Po drugie miasto to, choć dziś leżące na uboczu centrów administracyjnych i przemysłowych, należało niegdyś do najważniejszych w regionie, a w średniowieczu przewyższało swą rangą zarówno pobliskie Pyskowice czy Strzelce Opolskie, jak również Gliwice i Bytom. Pierwsi osadnicy dotarli w to miejsce już  w czasach prehistorycznych. Zapewne do pozostania na dłużej skłoniło ich naturalne ukształtowanie terenu, gdyż wzniesienie w tym miejscu, górujące wyraźnie nad okolicą, stanowiło doskonały punkt obserwacyjny.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5