Bp Jan Kopiec: Eucharystia podpowiada nam, że szczęście może być bardzo bliskie.
Ołtarz na rynku przy ratuszu Klaudia Cwołek /Foto Gość W Gliwicach centralna procesja Bożego Ciała przeszła dziś z katedry przez rynek do kościoła Wszystkich Świętych. Po drodze ustawione zostały cztery ołtarze: obok siedziby Caritas, przy Katolickich Szkołach z Charakterem im. Edyty Stein, na rynku i przy kościele Wszystkich Świętych.
Bp Jan Kopiec, który przewodniczył procesji, na rynku wygłosił homilię. Powiedział, że potrzebujemy takich dni. - Eucharystia podpowiada nam, że szczęście może być bardzo bliskie, tylko trzeba umieć je dostrzec. Tylko trzeba je umieć dobrze odczytać - mówił. Przypomniał też, że obchody Bożego Ciała sięgają XIII wieku, kiedy w Europie widoczny był proces konsolidowania się społeczeństwa. Tworzenia takich warunków jego funkcjonowania, by wszyscy mieli w nim zagwarantowane swoje miejsce, gdzie każdy, według własnych możliwości i uwarunkowań, mógł się włączyć do pomnażania wspólnego dobra. - Wszyscy mamy tę samą ludzką naturę, wszyscy mamy ten sam cel, którym jest szczęście - mówił bp Jan Kopiec. A to szczęście na ziemi wyraża się jednością, zgodą, pokojem, wspólną pracą dla ucywilizowanego sposobu życia. Natomiast, jak to szczęście będzie wyglądać po drugiej stronie czasu, jeszcze jest dla nas na tym etapie nie do końca zrozumiałe.
Odnosząc się do kondycji współczesnego społeczeństwa, podkreślił, że wszystko to, co nas boli, co burzy nasze szczęście, bierze się z rozpadu wspólnoty.
Do przeniesienia Najświętszego Sakramentu użyto tradycyjnie w tym dniu zabytkowej monstrancji z 1687 r., którą ufundowali mieszczanie gliwiccy. Przedstawia ona postać Matki Bożej roztaczającej płaszcz opieki. Miejsce na hostię jest przy Jej sercu.
Przejście ul. Górnych Wałów w Gliwicach Klaudia Cwołek /Foto Gość