Pismo w sprawie rezygnacji prezes skierował w poniedziałek do rady nadzorczej - podała rzeczniczka firmy Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Pismo Zagórowskiego rada ma rozpatrywać na wtorkowym posiedzeniu. W piątek zarząd JSW podpisał ze związkowcami porozumienie, co zakończyło trwający od 28 stycznia strajk. Jednym z głównych postulatów związkowców było odwołanie Zagórowskiego.
Jak podała Jabłońska-Bajer, bezpośrednią przyczyną złożenia rezygnacji jest „rozpętana przez liderów związkowych fala bezprzykładnej nienawiści i agresji wobec prezesa”. "Nienawiść ta była budowana od wielu miesięcy i podsycana przez cały okres kilkunastodniowego strajku" - dodała w przesłanym PAP komunikacie.
„Strajk został zakończony, górnicy wrócili do pracy, a podpisane porozumienie przyniesie spółce znaczne oszczędności. Niedosyt budzi jedynie brak jasnego zdefiniowania zasad pracy kopalń w soboty. Najważniejsze jest jednak przywrócenie stabilizacji sytuacji spółki, a pracę kopalni w cyklu 6-dniowym wymusi w najbliższym czasie ekonomia” - podkreślił w komunikacie sam Zagórowski.