Dawnego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Łagiewnikach Wielkich, gdzie służył do 2001 roku, do przejścia na emeryturę, żegnało wiele delegacji parafii, w których pracował oraz parafian i księży z diecezji gliwickiej.
Śp. ks. Arnold Ochmanowicz przez 36 lat pełnił posługę m.in. w Cieszynie, Chorzowie Starym, Rudzie Śląskiej, Katowicach-Załężu. W 1971 roku został najpierw administratorem, a w 1978 roku proboszczem parafii św. Jana Chrzciciela w Łagiewnikach Wielkich.
– Moment, w którym spoglądamy na trumnę, prowadzi nas do pogłębienia naszej wiary w to, że nasze życie jest w taki sposób ułożone przez Pana, abyśmy żyjąc tutaj, na ziemi, zasłużyli na błogosławiony pobyt tam, po drugiej stronie naszego życia – mówił na rozpoczęcie Mszy św. pogrzebowej bp Jan Kopiec, który przewodniczył liturgii.
W homilii bp Jan Kopiec nawiązał do słów Jezusa: „wolą Ojca mojego jest, aby nikt nie zginął, ale aby każdy miał życie wieczne i to w obfitości”. – Tego życia nie potrafimy sobie wyobrazić naszym umysłem. Mimo to warto żyć, jak najlepiej wykorzystując wszystkie swoje talenty. Warto włączyć się w dzieło uszczęśliwiania świata, aby każdemu dać tę wielką zapowiedź, że „jest wolą Ojca, aby nikt nie zginął” – mówił.
Mszy św. przewodniczył bp Jan Kopiec Jan Maniura /Foto Gość Nawiązując do życia św. ks. Arnolda Ochmanowicza, dziękował za jego zaangażowanie i pracę duszpasterską w diecezji gliwickiej. – Wiemy, że za wszystkimi miejscami, gdzie pracował, kryje się jego wielki wysiłek, trud i mądrość w nauczanych słowach. Podziękujmy mu teraz za wszystko, co zrobił dla każdego z nas, i ja również dołączam się do wszystkich wyrazów wdzięczności dla naszego zmarłego brata – powiedział biskup gliwicki.
Podziękowania na zakończenie Mszy św. złożyli ks. Waldemar Glowka, proboszcz parafii w Łagiewnikach Wielkich, przedstawicielka rady parafialnej Urszula Grzesiak, wójt gminy Henryk Swoboda, a w imieniu księży całego dekanatu dziekan ks. Konrad Mrozek.
Ks. dr Arnold Ochmanowicz został pochowany na pobliskim cmentarzu parafialnym, a ceremonii ostatniego pożegnania przewodniczył ks. Konrad Mrozek.
Ks. Arnold Ochmanowicz został pochowany na cmentarzu parafialnym w Łagiewnikach Wielkich Jan Maniura /Foto Gość