Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Niedzielny w diecezji gliwickiej

Gliwicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • Miejsca adoracji
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
      • Bielsko-Żywiecka
      • Elbląska
      • Gdańska
      • Gliwicka
      • Katowicka
      • Koszalińsko-Kołobrzeska
      • Krakowska
      • Legnicka
      • Lubelska
      • Łowicka
      • Opolska
      • Płocka
      • Radomska
      • Sandomierska
      • Świdnicka
      • Tarnowska
      • Warmińska
      • Warszawska
      • Wrocławska
      • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
gliwice.gosc.pl → Wiadomości z diecezji gliwickiej → Nigdy nie przyłożymy do tego ręki!

Nigdy nie przyłożymy do tego ręki! przejdź do galerii

Od godziny 15.30 protestujący blokowali ulicę Pszczyńską w Gliwicach, która łączy centrum miasta z węzłem, gdzie krzyżują się autostrady A1 i A4.

 
Przez ponad godzinę ul. Pszczyńską nie można było przejechać w obu kierunkach Szymon Zmarlicki /Foto Gość
2m 14s

Kierowcy wiedzą najlepiej, jak zatłoczona bywa ul. Pszczyńska w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Jednak widok tak opustoszałej jednej z głównych ulic w Gliwicach nie zdarza się chyba nigdy. Opuszczonej przez samochody, ale nie przez ludzi.

Na wysokości magazynów z materiałami budowlanymi kilkaset osób blokowało drogę w obronie pobliskiej kopalni "Sośnica-Makoszowy" oraz pozostałych zakładów przeznaczonych do likwidacji. Policja kierowała zmotoryzowanych objazdami już kilka przecznic wcześniej.

Między dwoma przejściami dla pieszych po jezdni w obu kierunkach przechodzili górnicy, pracownicy powierzchni, przedstawiciele związków zawodowych oraz rodziny tych, którzy protestują pod ziemią.

Wykrzykiwane hasło: "Chcemy pracować, zamiast spacerować!" zamienili na "Chcemy pracować, zamiast pajacować!", nawiązując do słów, jakie kilka dni wcześniej padły podczas burzliwej dyskusji na spotkaniu związkowców z rządową delegacją.

Nigdy nie przyłożymy do tego ręki! Do blokady przyłączyli się górnicy protestujący dotąd pod ziemią Szymon Zmarlicki /Foto Gość - Jeden górnik pracuje na kilku, czyli nie jest tak, że jedno stanowisko jest stracone. Tych stanowisk jest więcej. Szacujemy, że jeden zwolniony górnik to tak, jakby z firm zewnętrznych obsługujących zwolnić jeszcze pięciu. Na to nigdy nie będzie zgody, do tego nigdy nie przyłożymy ręki! Uważamy, że ten rząd pogubił się! - wykrzykiwali przez megafon związkowcy w swoim manifeście.

- W końcu ludzie odważyli się i pokazali, ile zarabia górnik. Gdzie jest te 9,5 tys., co bierzemy na rękę? Osiem? Siedem? Mamy marne 1700-2500, w porywach 3000 zł z sobotami. Świat musi się dowiedzieć, że górnik jest niszczony bezczelnie, perfidnie i chamsko! - krzyczeli.

Protestujący domagali się też pracy dla absolwentów szkół górniczych, którzy - mimo zapewnienia o zatrudnieniu w jednym z zakładów Kompanii Węglowej po uzyskaniu dyplomu - od 2013 roku pozostają bezrobotni.

Pierwsze samochody mogły przejechać ul. Pszczyńską dopiero przed godz. 17, jednak jeszcze przez dłuższy czas policja musiała kierować ruchem, aby rozładować korki na drogach dojazdowych ze sparaliżowanych dzielnic miasta po obu stronach ulicy.

« ‹ 1 › »
Blokada drogi w Gliwicach

WIARA.PL DODANE 13.01.2015 AKTUALIZACJA 13.01.2015

Blokada drogi w Gliwicach

​Kilkaset osób 13 stycznia w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego przez ponad godzinę blokowało ul. Pszczyńską w Gliwicach w obronie kopalni "Sośnica-Makoszowy" oraz pozostałych zakładów przeznaczonych do likwidacji. Byli to górnicy, pracownicy powierzchni, przedstawiciele związków oraz rodziny pracowników kopalni, często z małymi dziećmi. Zdjęcia: Szymon Zmarlicki /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Zmarlicki

|

GOSC.PL 13.01.2015 18:39

publikacja 13.01.2015 18:39

0 FB tweetnij
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • AKCJA PROTESTACYJNA
  • GLIWICE
  • GÓRNICY
  • KOMPANIA WĘGLOWA
  • KOPALNIE
  • LIKWIDACJA KOPALNI
  • PROTESTY
  • SOŚNICA-MAKOSZOWY

Polecane w subskrypcji

  • Wojna prewencyjna czy początek wielkiej wojny?
    • Świat
    • Jacek Dziedzina
    Wojna prewencyjna czy początek wielkiej wojny?
  • Éric-Emmanuel Schmitt dla „Gościa”: Prawdziwa miłość zaczyna się wtedy, kiedy nic od drugiego nie chcemy dostać, a jesteśmy gotowi wszystko mu dać
    • Rozmowa
    • Barbara Gruszka-Zych
    Éric-Emmanuel Schmitt dla „Gościa”: Prawdziwa miłość zaczyna się wtedy, kiedy nic od drugiego nie chcemy dostać, a jesteśmy gotowi wszystko mu dać
  • Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
  • Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X