Gdy 7 stycznia premier Ewa Kopacz w trybie pilnym skierowała do sejmu projekt ustawy o restrukturyzacji górnictwa, ci, którzy nie pozostali protestować pod ziemią, wyszli na ulice.
Na całym Górnym Śląsku rozpoczęły się akcje protestacyjne górniczych związków zawodowych. To odpowiedź na przyjęty przez rząd plan naprawczy Kompanii Węglowej, zakładający likwidację kopalni w Bytomiu, Gliwicach, Rudzie Śląskiej i Zabrzu oraz w małopolskich Brzeszczach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.