Gęsta mgła spowiła małą wioskę pod Kuźnią Raciborską, gdy w swoją ostatnią drogę wyruszył proboszcz tamtejszej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Ponad 50 kapłanów oraz setki parafian i wiernych z dekanatu żegnały 10 grudnia ks. Józefa Ledwiga, który w Turzu jako proboszcz spędził ostatnie dziesięć lat życia. Kościół był tak pełny, że część osób musiała stać na zewnątrz. Eucharystii przewodniczył bp Jan Kopiec. Przypomniał życiorys zmarłego oraz dziękował za jego wkład w życie diecezji i Kościoła. – Z radością możemy spoglądać na pełne aktywności posługiwanie kapłana w głoszeniu Bożego słowa, w udzielaniu sakramentów, w nieszczędzeniu czasu na wszystkie kwestie, które mają człowieka wiązać z Bogiem – wymieniał biskup.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.