Duszpasterstwo Trzeźwości Diecezji Gliwickiej po raz pierwszy zorganizowało "Wesele radości". To spotkanie dla małżeństw, które na swoim weselu bawiły się bez alkoholu.
- Dzisiaj świat jest nastawiony bardzo proalkoholowo i ludzie, którzy pragną innej formy zabawy, są marginalizowani - mówił ks. Tomasz Rak w homilii podczas Mszy św. w kaplicy przy kościele Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Tarnowskich Górach, na której spotkało się 10 par.
- Wszyscy jesteście we wspólnocie, ale są małżeństwa, które miały wesela bezalkoholowe, a są poza nią. Idea tych spotkań, które dzisiaj zapoczątkowaliśmy, jest właśnie szukaniem przede wszystkim w sercu i w modlitwie, ale też zewnętrznie tych par, które nie mają wspólnoty, a potrzebują wsparcia i naszego umocnienia, a może też powrotu do tych idei, które mieli na początku - przekonywał kapłan.
W organizacji „Wesela radości” pomagali Bożena i Janusz Majewscy. - Wcześniej zajmowaliśmy się prowadzeniem wesel i bali bezalkoholowych. Zainspirowani ogólnopolską inicjatywą „Wesela wesel”, którą zapoczątkował ks. prałat Władysław Zązel z Kemesznicy, za namową ks. Tomasza podjęliśmy się zorganizowania „Wesela radości”. W przyszłości zobaczymy, na co Pan Bóg pozwoli - tłumaczą państwo Majewscy.
Więcej w wydaniu papierowym nr 40 gliwickiego GN.