Paschalne czuwanie w katedrze

Liturgia ta składa się z czterech części – liturgii światła, liturgii słowa, liturgii chrzcielnej oraz liturgii eucharystycznej, a jej dopełnieniem jest procesja rezurekcyjna. – Kolejne części ukazują zmartwychwstałego Chrystusa jako Tego, który jest światłością świata, żywym słowem, wodą życia oraz pokarmem na życie wieczne – mówił we wprowadzeniu ks. Krzysztof Konieczny, ceremoniarz diecezjalny.

W pierwszej części liturgii bp Jan Kopiec pobłogosławił ogień oraz paschał. – Paschał przywołuje wspomnienie słupa ognia. Przede wszystkim przypomina jednak słowa Jezusa: „Ja jestem światłością świata” – zaznaczył ks. Konieczny. Liturgia słowa opowiadała m.in. o stworzeniu świata czy przejściu przez Morze Czerwone. Następna część rozpoczęła się od Litanii do Wszystkich Świętych, po której nastąpiło błogosławieństwo wody chrzcielnej i odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. Na zakończenie liturgii eucharystycznej zgromadzeni wierni przeszli w procesji dookoła kościoła.

– Oto ogłaszam radość wielką: Chrystus zmartwychwstał, alleluja! W tym pojęciu zawiera się wszystko, na co się oczekiwało – zaczął homilię bp Jan Kopiec. Nawiązał do stworzenia człowieka przez Boga jako istoty doskonałej i dobrej, chociaż w historii zbawienia naród ludzki nieraz wykazywał się zerwaniem więzi z Bogiem czy nieposłuszeństwem wobec Stwórcy. – Człowiek jest stworzeniem wyjątkowo upartym, na dobro zamykającym się, bardzo mocno ekscytującym się wszelkim złem, nieporządkiem i taką cichą radością, że inni są gorsi ode mnie. Ludzka małość, ludzki egoizm – to wszystko zniszczyło harmonię. Trzeba było to naprawić. Historia zbawienia pełna jest tych wszystkich znaków, przez które Bóg dawał do zrozumienia, że trzeba będzie na nowo wszystko przeprowadzić, by znowu wszystko było dobre – mówił bp Kopiec.

Muzyczną oprawę liturgii przygotowali: organista Bogdan Stępień, chór katedralny pod dyrekcją Krystyny Krzyżanowskiej-Łobody oraz schola.

  Odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych Agnieszka Kliks-Pudlik