W sobotę, 12 października, odbyła się kolejna diecezjalna pielgrzymka róż różańcowych do Rud, najstarszego miejsca kultu Maryjnego na Śląsku. Sanktuarium wypełniła modlitwa odmawiana w rytm przesuwanych paciorków.

– Przynależność do Żywego Różańca często przekazywana jest pokoleniowo i chciałbym zaapelować, aby obecni członkowie róż różańcowych przekazywali to dziedzictwo swoim dzieciom – podkreślił ks. Waldemar Packner, diecezjalny opiekun i duszpasterz róż różańcowych.

Eucharystii przewodniczył bp Jan Kopiec. – Przez różaniec mamy budować wspólny Kościół – mówił podczas kazania. – Maryja jest dla nas przewodniczką, jest Tą, która nas prowadzi, która wydobywa z nas nowe siły i pozwala nam pochylać się nad sensem naszego życia. Modlitwa różańcowa jest prostą, ale bardzo głęboką modlitwą. Jej sensem jest rozważać tajemnice Boga – podkreślił.

Po zakończonej Eucharystii bp Kopiec prowadził uroczystą modlitwę Anioł Pański przed cudownym obrazem Matki Bożej Pokornej.

– Jest to najliczniejsza pielgrzymka w Rudach – mówił ks. Waldemar Packner. Wygłosił konferencję dla pielgrzymów, którzy mieli też okazję spotkać się siostrami loretankami, które opowiadały o swojej pracy i rozprowadzały materiały formacyjne dla grup Żywego Różańca. Wspólne spotkanie zakończyły nieszpory Maryjne oraz poświęcenie dewocjonaliów.