– Spotkanie z kulturą latynoamerykańską pozwoliło nam zrozumieć, dlaczego papież Franciszek jest taki otwarty i tak skraca dystans między ludźmi – mówi ks. Artur Pytel, organizator gliwickiego wyjazdu do Rio.
Cała 30-osobowa grupa młodzieży z dwoma księżmi (był jeszcze ks. Marek Mania z parafii w Zabrzu-Helence) jest już w Polsce. Choć wyjechali razem, wracali – jak wcześniej zaplanowali – w trzech turach. Nieprzewidzianych i niebezpiecznych niespodzianek w czasie całego pobytu (oprócz kradzieży jednego plecaka) nie było. Organizatorzy i rodzice odetchnęli więc z ulgą, bo przecież podróż daleka, pobyt długi i kontynent inny. A ludzie?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.