Traktorem dookoła Polski

Marek Minkus z Kamieńca koło Gliwic jako pierwszy w Europie objedzie swój kraj… ciągnikiem.

O wyprawie myślał od kilku lat. - Zawsze chciałem zrobić coś wyjątkowego. Jedni biją rekordy w skokach na bungee, inni na spadochronach czy w rowerowych wyprawach. Jestem rolnikiem, więc postanowiłem zrobić coś niezwykłego trochę w swojej branży – powiedział Marek Minkus z Kamieńca koło Gliwic.

Trasa liczy 2700 km i na jej pokonanie ma siedem dni. Najdłuższy odcinek prowadzi z Jeleniej Góry do Stargardu Szczecińskiego i liczy prawie 400 km. – Wtedy będę jechał 12 godzin, licząc, że średnia prędkość, z jaką porusza się mój traktor, to maksymalnie 40 km/h. Podczas całej drogi traktor spali około 800 litrów oleju napędowego – mówi rolnik z Kamieńca.

W drogę wyruszy 23 lutego, po siedmiu dniach – 2 marca – zamierza wrócić do Kamieńca. Pojedzie traktorem amerykańskiej firmy John Deere, który w jego gospodarstwie służy od czterech lat. – To bardzo nowoczesna maszyna, ale na potrzeby wyprawy nie przeszła żadnych modyfikacji, nie licząc oczywiście solidnego przeglądu technicznego – wyjaśnia Marek Minkus.

W przygotowaniu trasy pomogła mu żona Agnieszka, z którą godzinami siedział nad mapami polskich dróg. Teraz, jak przyznaje, zna je tak dobrze, jak niejeden zawodowy kierowca. – Aby objechać wokół Polski mam tylko siedem dni, bo będę tęsknił za żoną i dwuletnią córką Zuzanną, które zostają w domu – wyjaśnia Marek Minkus, który 15 lat temu przejął 200 hektarowe gospodarstwo. Uprawia przede wszystkim ziemniaki, w tym wiele mniej znanych w Polsce odmian.

W każdą pierwszą sobotę października obchodzone jest w Kamieńcu „Święto Ziemniaka”, nazwane „Kartoffelfest”, oczywiście wśród potraw króluje niepodzielnie ziemniak.

Wyprawę Marka Minkusa można śledzić na facebooku: www.facebook.com/marek/minkus.3.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..