Grupa kobiet po amputacji piersi z Gliwic spotkała się 2 lutego w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego. W mieście działa stowarzyszenie i prowadzone jest dla nich duszpasterstwo.
– Wspominacie św. Agatę, swoją patronkę, jedną z tych kobiet pierwszych wieków, które były prawdziwymi świadkami wiary. W przypadku waszej patronki to była wierność Bogu w kontekście jej męczeństwa – zwrócił się do obecnych na Eucharystii bp Jan Wieczorek, wymieniając kolejne postacie wspominane w Ewangelii tego dnia, czyli w święto Ofiarowania Pańskiego – Symeona i prorokinię Annę. – Łączy je wspólny mianownik – były świadkami wiary – dodał. A nawiązując do Listu apostolskiego papieża Benedykta XVI „Porta Fidei” ogłaszającego Rok Wiary, stwierdził: – Możemy powiedzieć, odnosząc się do św. Augustyna, że taką bramą wiary jest Maryja, przez którą Bóg wszedł w ten świat. Jeśli chcemy, żeby Jezus wszedł w nasze życie, powinniśmy czynić to, co Ona. A Bóg przychodzi w ciszy, nie w hałasie i krzyku. Dziś człowiek bardzo potrzebuje wyciszenia – powiedział bp Wieczorek.
Gliwickie Stowarzyszenie Amazonek istnieje od 15 lat. W jego spotkaniach uczestniczy około 80 kobiet. – Stowarzyszenie daje wiarę kobietom, że można przez tę chorobę przejść. Jest taką grupą wsparcia. Te, które są u początku drogi i myślą, że są jedynymi, które to spotkało, poznają inne kobiety z tym samym trudnym doświadczeniem. Takie, które są już wiele lat po operacji, w moim przypadku to 13 lat, i pokazują innym, że można przez to przejść – mówi Alicja Śledź, przewodnicząca stowarzyszenia. Organizują spotkania z psychologiem, rehabilitantami, wyjeżdżają na wycieczki. Przekazują informacje dotyczące obowiązującego prawa czy możliwości rehabilitacji.
Natomiast przy parafii redemptorystów o. Jan Noga prowadzi duszpasterstwo dla kobiet po amputacji piersi i dla ich rodzin. Co miesiąc jest Eucharystia, a po niej spotkanie. Na to w lutym, związane ze wspomnieniem św. Agaty (5 lutego), zawsze przyjeżdża grupa strażaków z Bojkowa. – To jest taka przyjaźń od wielu lat. Pomagają nam w różnych sytuacjach, podwożą, jeśli trzeba, np. na majówkę. Jak coś potrzeba, to oni zawsze są do dyspozycji. Oni przyjeżdżają na to spotkanie amazonek, z kolei my jedziemy do nich na Wigilię – mówi o. Noga.
– Mamy wspólne doświadczenia, dzielimy się nim i cieszymy swoją obecnością – mówi o spotkaniach Jolanta Przeklasa, która organizowała stowarzyszenie amazonek w Gliwicach. Jako wolontariuszki odwiedzają pacjentki gliwickiej onkologii. – Raz w tygodniu chodzimy na oddział i mamy zgodę na rozmowy z chorymi. Jedne panie chętnie rozmawiają, inne są zamknięte, potrzebują więcej czasu. Zapraszamy na nasze spotkania. Ale całą naszą siła jest o. Jan, który wspiera nas w każdej sytuacji. Nigdy nie usłyszałam od niego: nie mam czasu, spieszę się. Zawsze się zatrzyma, powie dobre słowo, uściśnie rękę… Wpaja nam nadzieję. Kiedy na onkologii zobaczy kogoś siedzącego z boku, smutnego, zawsze przystanie, porozmawia. Ma niesamowitą pamięć. Na przykład pamięta pacjentów, którzy przyjeżdżają na kontrolę po roku – mówi o ich duszpasterzu.
Spotkania Gliwickiego Stowarzyszenia Amazonek odbywają się w Gliwickim Centrum Organizacji Pozarządowych (ul. Jagiellońska 21) w poniedziałki w godz. 15–17, telefon kontaktowy: 603 382 538. Natomiast w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego (u redemptorystów, ul. Daszyńskiego 2) spotkania odbywają się w pierwsze soboty miesiąca o godz. 16.