W piątek strajk na kolei

Pasażerowie będą mogli pytać o utrudnienia oraz o komunikację zastępczą pod całodobowymi numerami telefonów: (32) 428 88 88, 727 030 030 oraz 727 030 303. Rano informacje o zmianach przekazywane będą także przez informatorów na stacjach oraz obsługę czynnego od godz. 5 firmowego punktu informacji na dworcu w Katowicach. Szczegółowe informacje na temat komunikacji zastępczej mają pojawić się na stronie www.kolejeslaskie.com w czwartek do godz. 21.

Koleje Śląskie przygotowują komunikację zastępczą dla wszystkich 98 kolejowych połączeń w woj. śląskim, które prawdopodobnie staną w czasie spodziewanego piątkowego strajku związkowców z Grupy PKP. Poinformował o tym PAP rzecznik samorządowego przewoźnika Maciej Zaremba. Prócz pełnego zastąpienia pociągów autobusami, spółka przewiduje dodatkowe wagony w pociągach kursujących przed godziną rozpoczęcia strajku, czyli 7 rano. Szczegółowe informacje mają być dostępne w internecie, na dworcach i pod numerami infolinii.

Choć pracownicy Kolei Śląskich nie prowadzą sporu zbiorowego z pracodawcą i nie przystąpią do protestu, czyli mogliby prowadzić zgodnie z rozkładem pociągi, zapowiadany na godz. 7–9 w piątek strajk ostrzegawczy podejmą prawdopodobnie wszyscy pracownicy Grupy PKP. Obejmie wówczas m.in. zarządcę kolejowej infrastruktury – spółkę PKP PLK, co doprowadzi do zatrzymania pociągów wszystkich przewoźników w całym kraju.

„Jeśli informacje o strajku potwierdzą się, jutro o godz. 7 na semaforach zapalone zostaną czerwone światła, co uniemożliwi wjechanie pociągów śląskiego przewoźnika na tory. Taki stan rzeczy potrwa do godz. 9, gdy pracownicy PKP PLK powrócą do pracy. Planowana akcja strajkowa spowoduje zakłócenia w realizacji zaplanowanych w tym czasie 98 połączeń Kolei Śląskich” – wskazał M. Zaremba.

Od momentu otrzymania sygnałów o ogólnopolskiej akcji strajkowej śląska spółka zaczęła pracować nad różnymi scenariuszami. Choć dokładne informacje pozwalające na optymalne zaplanowanie działań miały spłynąć z Grupy PKP dopiero późnym popołudniem, Koleje Śląskie przygotowywały się m.in. na zupełne wstrzymanie ruchu kolejowego w godz. 7–9.

Według M. Zaremby, w czwartek po południu Koleje Śląskie pracowały nad pełnym zastąpieniem planowanych pociągów autobusami, planowały też łączone kursy kolejowo-autobusowe dla składów, które o godz. 7 mogą stanąć na stacjach bez możliwości dalszej jazdy. Szczegółowe informacje na ten temat mają pojawić się na stronie www.kolejeslaskie.com w czwartek (do godz. 21).

Aby rozładować możliwy tłok (jeśli pasażerowie będą chcieli dojechać pociągami do pracy przed strajkiem) kursujące do godz. 7 składy Kolei Śląskich mają mieć więcej wagonów niż zwykle. Zwiększona zostanie w tym czasie również obsada wysyłanych pociągów oraz – na wszelki wypadek – pogotowia trakcyjnego.

Pasażerowie będą mogli pytać o utrudnienia oraz o komunikację zastępczą pod całodobowymi numerami telefonów: (32) 428 88 88, 727 030 030 oraz 727 030 303. Rano informacje o zmianach przekazywane będą także przez informatorów na stacjach oraz obsługę czynnego od godz. 5 firmowego punktu informacji na dworcu w Katowicach.

O tym, że związkowcy z Grupy PKP przeprowadzą w piątek w godz. 7–9 strajk ostrzegawczy, poinformował we wtorek szef Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek. Tematem sporu między związkami a pracodawcami z Grupy PKP są ulgi przejazdowe.

Kolejarskie związki postanowiły m.in., że pociągi, które o godz. 7 będą już w ruchu, nie będą o tej porze zatrzymywane w polu, ale dojadą do najbliższej stacji lub przystanku. Tam pasażerowie będą mogli skorzystać z innego transportu albo poczekać na wznowienie ruchu. W dniu strajku kolejarze mają też rozdawać na dworcach ulotki z przeprosinami za utrudnienia i informacjami o powodach strajku.

(PAP)

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..