W ubiegłym roku skradziono w województwie śląskim 2586 samochodów. Po Katowicach na drugim miejscu znalazły się Gliwice, gdzie złodzieje ukradli 333 auta.
- W przypadku braku dodatkowych, choćby najprostszych amatorskich zabezpieczeń, auto jest kradzione w ciągu 30 sekund – powiedział komisarz Marek Słomski, oficer prasowy gliwickiej policji.
W ubiegłym roku w Katowicach łupem złodziei podało 445 samochodów (rok wcześniej 457), w Gliwicach w porównaniu z 2011 rokiem ukradziono 14 aut mniej.
Najczęściej w naszym województwie kradzione były fiaty (nie posiadają mocnych zabezpieczeń fabrycznych), potem volkswageny i audi; skradziono 256 fiatów (głównie cinquecento) i 196 golfów. Dla porównania w ubiegłym roku w Tarnowskich Górach skradziono 50 samochodów (rok wcześniej aż 79).
Jak można ustrzec się przed kradzieżą samochodu? – Trudno o rady, które dawałyby stuprocentową gwarancję, że unikniemy kradzieży pojazdu. W większości pojazdów są fabryczne zabezpieczenia przed kradzieżą, ale jeśli ich nie mamy, to powinniśmy koniecznie je zamontować. Coraz więcej kierowców decyduje się na instalowanie nietypowych zabezpieczeń. Są to np. urządzenia, które odcinają pompy wtryskowe czy zapłon – radzi Marek Słomski. Dodaje, że złodziejom najwięcej trudności sprawiają zabezpieczenia mechaniczne, takie jak blokada skrzyni biegów czy blokada kolumny kierownicy (nie samej kierownicy, bo z tym złodzieje już sobie radzą).
Wielu kierowców montuje bardziej zaawansowane urządzenia, np. lokalizator GPS. To niewielkie urządzenie, dzięki łączności z satelitą, umożliwia śledzenie pojazdu w czasie rzeczywistym.
Złodziejami aut najczęściej są młodzi mężczyźni. Statystycznie największa grupa zatrzymywanych jest w wieku od 17 do 25 lat. – Często ci złodzieje kradną samochody starszego typu, jak polonezy czy fiaty cinquecento i seicento z przeznaczeniem na części zamienne – mówi komisarz Marek Słomski. Druga grupa złodziei to profesjonaliści, którzy kradną samochody luksusowe, często na zamówienie. – Te samochody mają dobre zabezpieczenia fabryczne, ale dobrze znają je również złodzieje. Dlatego warto pomyśleć w takim wypadku o jeszcze jakimś zabezpieczeniu mechanicznym – radzi oficer prasowy KMP w Gliwicach.
Z policyjnych statystyk wynika, że większość kradzieży dokonywanych jest w nocy, a samochody giną najczęściej z przyblokowych parkingów. Rzadziej złodzieje aut grasują na parkingach sklepów czy centrów handlowych. – Tam zwykle jest ochrona, poza tym ryzyko zauważenia kradzieży czy niespodziewany powrót właściciela są dodatkowym elementem odstraszającym – powiedział kom. Marek Słomski. Pocieszający jest fakt, że według statystyk Komendy Głównej Policji z roku na rok spada kradzież samochodów osobowych, również więcej złodziei trafia w ręce wymiaru sprawiedliwości.
Policja apeluje o powiadamianie funkcjonariuszy pod numerem 997 lub 112 w przypadku zauważenia podejrzanego zachowania jakichś osób w pobliżu samochodów. Ważna jest czujność sąsiadów i świadków kradzieży, dlatego m.in. GN patronuje akcji śląskiej policji „Nie reagujesz – akceptujesz!”, która ma na celu uświadomienie obywatelskiej czujności i odpowiedzialności nie tylko za swoje mienie, ale także cudze.