Nadesłano 17 zdjęć szopek, oddano ponad 1300 głosów. Zwyciężył Grzegorz Rusek z Zabrza.
Były stajenki z kościołów, stojące w domach lub przed nimi, wykonane własnoręcznie lub kupione zagranicą. Każda miała swój klimat i niepowtarzalny urok. Waszymi głosami zwyciężył Grzegorz Rusek z Zabrza. Jego zimowa stajenka podobała się najbardziej (prawie 300 głosów). Jak podkreśla Grzegorz Rusek, ponieważ lubi zimę, dlatego swoją stajenkę przykrył śniegową „pierzynką”. Jest w niej nawet makieta lodowiska, gdzie lubi spędzać wolny czas. – Z lat dziecięcych pozostała także „miłość” do klocków Lego, co również widać na makiecie szopki. To takie połączenie tradycji z nowoczesnością – powiedział autor zwycięskiej szopki.
Jak przyznaje Grzegorz Rusek jego pomysł na szopkę ewoluował latami, a z każdym rokiem dochodziły nowe elementy, jak choćby lodowisko, kulig czy podświetlona szopa dla zwierząt z której zwisają sople lodu, zrobione z zasychającego kleju. - Niestety obecna aranżacja pokoju nie pozwala mi na rozwinięcie skrzydeł, jest o wiele mniej miejsca na budowę. W sumie jest jeszcze wolny balkon – żartuje Grzegorz Rusek.
W naszym konkursie postanowiliśmy także wyróżnić szopki Andrzeja Urbanczyka z Krupskiego Młyna oraz Pawła Skowronka ze Świbia. Gratulujemy wszystkim uczestnikom, a nagrody wyślemy pocztą.