W ubiegłym roku niespełna 17-letni Dariusz Świercz zdobył mistrzostwo świata do lat 20. W wieku 14 lat został najmłodszym arcymistrzem w Polsce. Nawet legendarny Garri Kasparow jako 14-latek nie grał tak dobrze jak on.
Po raz pierwszy zasiadł do szachów gdy miał cztery lata. Mając 16 lat Dariusz Świercz zdobył na mistrzostwach świata do lat 20 brązowy medal. Wcześniej nie udało się to żadnemu Polakowi. Dariusz Świercz najpierw był najmłodszym szachistą, który zdobył tytuł arcymistrza, później – jako niespełna 17-latek – sięgnął po tytuł mistrza świata do lat 20, a w tym roku do tego dorobku dorzucił złoty medal mistrzostw świata do lat 18.
Inwestuje w niego Bill Gates, obserwuje Garri Kasparow, a sam zainteresowany podkreśla, że chce być najlepszym szachistą na świecie.
Dariusz Świercz, uczeń II Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica, jest stypendystą i laureatem Nagrody Burmistrza Miasta Tarnowskich Gór. Jest również uczestnikiem III edycji Akademii Talentów Dalki i jedynym polskim szachistą sponsorowanym przez Microsoft. Dzięki temu może mieć konsultacje z najlepszymi trenerami na świecie.
Jest zaprzeczeniem stereotypu szachisty. Darek nie pije kawy, przed partią lubi zjeść mięso. Ma sylwetkę atlety. Codziennie biega, ćwiczy pływanie i gra w ping-ponga. Gdyby nie kondycja fizyczna, być może nie wygrałby mistrzostw świata w Chennai (Indie). Przez dwa tygodnie codziennie grał cztery godziny. Jego rywale po tygodniu byli wycieńczeni, on zachował doskonałą formę.