To coś więcej niż tylko nauka śpiewu, poznanie stylu muzyki, bo gospel to uwielbienie Boga. W Gliwicach rozpoczęły się warsztaty, na które zgłosiło się trzy razy więcej uczestników niż przed rokiem.
Przez dwa dni uczestnicy warsztatów, które odbywają się w Centrum Edukacyjnym im. Jana Pawła II pod okiem instruktorów Gabrieli Rudawskiej-Gąsior i Adama Rymarza, ćwiczą utwory, które wykonają na koncercie finałowym. Warsztaty i koncert w ramach II Gliwickiej Jesieni Gospel dedykowane są pamięci zmarłego na początku roku Norberta Blachy. Muzyka, kompozytora, aranżera oraz producenta, wykładowcy uczelni muzycznych i organisty w kościele Wszystkich Świętych. Zaangażowanego w propagowanie muzyki chrześcijańskiej, w tym również gospel. Nauczyciela młodych, utalentowanych ludzi, których potrafił zapalić swoją pasją do muzyki.
– Pomysł Gliwickiej Jesieni Gospel zrodził się już dawno, kiedy poznałem Norberta Blachę, bo to on zaraził mnie miłością do tej muzyki. Przez kilkanaście lat współpracowaliśmy i właśnie z tej znajomości, dzięki niemu, powstały warsztaty. W ubiegłym roku Norbert był tu z nami, w tym roku już go nie ma, ale wierzę, że czuwa nad nami – mówi Paweł Ochocki ze Stowarzyszenia G-ART, które razem w Gliwickim Teatrem Muzycznym jest organizatorem imprezy. W czasie koncertu finałowego będą wykonywane aranżacje utworów gospelowych autorstwa Norberta Blachy. – Ludzie mają potrzebę śpiewania, to widać po programach telewizyjnych, do których zgłasza się tylu utalentowanych muzycznie młodych ludzi. Ja sam uczestniczyłem w wielu warsztatach gospel i w końcu postanowiłem, że zrobię podobne w Gliwicach – dodaje.
W ubiegłym roku na warsztaty zgłosiło się 40 osób, w tym aż 120, uczestnicy przyjechali m.in. z Wrocławia, Katowic, Dąbrowy Górniczej, Imielina, a nawet z Gdyni. – Przede wszystkim jest tu bardzo fajna energia – mówi Beata Śliwińska z Jaworzna, na warsztatach po raz pierwszy. – Jestem w szkole teatralnej, gdzie mam piosenkę aktorską, więc uczę się śpiewu na co dzień. Ale gospel jest dla wszystkich, niekoniecznie wykształconych muzycznie, bo ta muzyka ma tyle pozytywnej energii – mówi. Jagienka Zając z Gliwic niedawno była już na podobnych warsztatach. – Na początku miesiąca były warsztaty gospel w Zabrzu, w których uczestniczyłam. Bardzo mi się spodobały, dlatego jestem też tutaj. Z wykształcenia jestem muzykiem, śpiewam, więc jest mi to jak najbardziej bliskie – mówi.
Małgorzata Czuga, która śpiewa w chórze w parafii Miłosierdzia Bożego: – W ubiegłym roku dowiedziałam się od znajomej o tych warsztatach i bardzo mi się podobało, więc zapisałam się też w tym roku. Muzyka gospel to coś więcej niż zwykłe śpiewanie, to wszystko jest dla Pana Boga. Podoba mi się ten entuzjazm, radość i młodzi ludzie, którzy stanowią większość uczestników, więc przełamałam w sobie opór związany z wiekiem i jestem tutaj. A ta różnorodność to też bogactwo – dodaje.
28 października o godz. 18 na zakończenie II Gliwickiej Jesieni Gospel odbędzie się koncert finałowy w Gliwickim Teatrze Muzycznym. Uczestnicy warsztatów wystąpią razem z zaproszonymi solistami, zaśpiewają: Mietek Szcześniak, Anna Gadt, Adam Rymarz, Gabriela Gąsior, Marta Florek, Wojciech Myrczek, Bartosz Jaśkowski, Kasia „Puma” Piasecka oraz wybitni instrumentaliści.