W trasę ruszyli wcześnie rano 1 sierpnia. Przed nimi cztery tysiące kilometrów drogi i jest to coś więcej niż zwykła wyprawa rowerowa.
Wyjechali z Kokotka, gdzie działa oblackie młodzieżowe Centrum Formacji „Niniwa”, za które odpowiedzialny jest o. Tomasz Maniura, od pięciu lat organizujący rowerowe wyprawy. Tym razem celem jest przylądek Nordkapp w Norwegii, najdalej wysunięty na północ kraniec Europy. O piątej rano rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem bp. Jana Wieczorka, a po niej było wspólne śniadanie w plenerze. Specjalnie na pożegnanie uczestników wyprawy przyjechali Tomasz Schmidt, zdobywca Pucharu Świata i mistrz Europy w kolarstwie torowym, i Artur Bilewski, wielokrotny mistrz Polski w kolarstwie szosowym i tria- tlonie. Nordkapp jest szóstą wyprawą Niniwy, byli już w Wilnie, Kijowie, Rzymie, dotarli do Jerozolimy i Maroka.
W tym roku dwudziestoosobową ekipę tworzą w większości osoby, które jadą po raz pierwszy. – To duże wyzwanie. Styl jazdy będzie taki jak zawsze – bez zaplanowanych po drodze noclegów i wsparcia samochodu technicznego – informuje o. Maniura. Uczestnicy wypraw mówią, że jeżdżą „na wiarę” i że do tej pory ich nie zawiodła. – Tym razem bierzemy ze sobą więcej bagażu, bo jedziemy w zimne rejony. To nasza pierwsza wyprawa w miejsce o takim klimacie, do tej pory jeździliśmy w ciepłe i gorące strony – dodaje o. Maniura. Codziennie będą mieli do pokonania co najmniej 150 kilometrów. Przejadą kolejno Polskę, Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię, Szwecję, żeby w końcu dotrzeć do Norwegii. W tym roku jadą pod hasłem „Misja B XVI – Nordkapp”. – Brzmi trochę tajemniczo. Zawiera cel naszej podróży i intencję, bo ten czas w drodze i wysiłek chcemy ofiarować za papieża Benedykta XVI i za Kościół. Włączamy ją w tegoroczne hasło „Kościół naszym domem”. To jest forma świadectwa tego, że należymy do Kościoła – mówi o. Maniura. Powrót do Kokotka zaplanowany jest na 31 sierpnia. Codzienne relacje z wyprawy można śledzić na www.niniwateam.pl.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się