„Absolutnie nic nie udałoby się nam bez Jezusa, absolutnie nic” – śpiewali uczestnicy barwnego korowodu, który przeszedł przez centrum Bytomia.
Był to jeden z punktów ewangelizacji miasta, zorganizowanej 14 lipca pod hasłem „Bytom – miasto Boga”. Duża grupa ewangelizatorów uczestniczyła wcześniej w rekolekcjach, zorganizowanych na Górze Świętej Anny. – W moim sercu było pragnienie, aby na rekolekcjach „Jezus żyje” był odpowiedni poziom, czyli nauczanie na temat ewangelizacji. Na spotkaniu odpowiedzialnych za nie została podjęta taka decyzja. Ja odpowiadałem za to. Aby poprowadzić rekolekcje, trzeba dobrać sobie ludzi. Zaprosiłem więc Szkołę Nowej Ewangelizacji. Wiadomo, że trzeba to też przełożyć na język praktyki, czyli zorganizować ewangelizację uliczną, i tak to powstało – wyjaśnia o. Rafał Kogut, franciszkanin i proboszcz parafii św. Wojciecha w Bytomiu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.