Z pochodniami, ze śpiewem i relikwiami tych, których prosili o wstawiennictwo, przeszli w wieczornej procesji ulicami Gliwic w przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych.
Uroczystymi nieszporami w gliwickiej katedrze, którym przewodniczył ks. Bernard Plucik, proboszcz katedralnej parafii, rozpoczął się Wieczór Wszystkich Świętych. W prezbiterium stanęły relikwiarze, które przynieśli uczestnicy z różnych gliwickich parafii.
- Procesja razem z naszymi świętymi, nasze świadectwo wiary, niech będzie też wielkim pragnieniem tego, żeby naszą drogą była świętość - powiedział do uczestników spotkania ks. Marcin Paś, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Przedstawiciele zakonu templariuszy nieśli w procesji relikwie świętych Mira Fiutak /Foto Gość Przypomniał, że wszystkie nasze pytania, które nosimy w różnych momentach życia, znajdą odpowiedź w Bogu. - Skąd pochodzi świętość Kościoła? - pytał ks. Paś. - Święci, których znamy i ci, których nie znamy, tylko odbijają blask świętości Boga. Bo Kościół jest święty Jego świętością. Ci wszyscy ludzie, którzy w swoim życiu dłuższą lub krótszą drogą doszli do świętości, dopiero w Bogu odnaleźli to światło - dodał.
Przedstawił trzy postaci świętych, których początek życia nie zapowiadał się na niebiańską biografię - św. Mojżesza z Egiptu, św. Fabiolę z Rzymu i św. Augustyna. - Każde z nich w końcu zapragnęło żyć miarą Boga. Kształtować swoje serce na miarę serca Bożego – powiedział duszpasterz młodzieży. - To jest też droga dla mnie, dla ciebie. Droga świętości, w której moje serce rozszerza się na miarę Bożą. Mamy tylko jedno życie i warto je dobrze przeżyć - przekonywał.
Młodzież franciszkańska z flagami Mira Fiutak /Foto Gość Ks. Robert Potempa, odpowiedzialny za organizację Wieczoru Wszystkich Świętych, przed wymarszem zauważył, że na wzór relikwiarzy niesionych w procesji, w naszym codziennym życiu są nimi wypełniane świętością relacje z innymi ludźmi. - W pracy, w szkole zobaczysz jak taki pusty „relikwiarz” nabiera wartości, kiedy włożysz do niego to, co jest święte. „Relikwie” swojej kontemplacji, modlitwy, słowa, które Pan skierował do twojego serca. I hojnie rozdasz innym - zachęcał.
Po modlitwie w katedrze procesja wyruszyła ulicami śródmieścia do kościoła Wszystkich Świętych. Wśród uczestników byli również przedstawiciele zakonu templariuszy oraz młodzież franciszkańska z flagami.
W kościele Wszystkich Świętych odbyła się druga część modlitewnego czuwania, której przewodniczył proboszcz tej parafii ks. Bernard Frank. Po zakończonej Litanii do Wszystkich Świętych, najpierw cukierkami obdarowane zostały dzieci, które przyszły w przebraniach i z atrybutami świętych, a potem pozostali uczestnicy spotkania.
Zobacz fotorelację z Wieczoru Świętych w GALERII ZDJĘĆ