Zgrana muzyczna drużyna

Czy orkiestra dęta może być jedną ze wspólnot w Kościele? Przykład kamiliańskiej parafii w Tarnowskich Górach pokazuje, jak można to zrobić.

Klaudia Cwołek

|

Gość Gliwicki 28/2025

dodane 10.07.2025 00:00

Granie na instrumentach dętych to wielka radość wspólnego muzykowania. – Jeden gra lepiej, drugi gorzej, raz jeden pomoże, kiedy indziej ktoś inny, ale gdy jesteśmy razem, to zawsze coś stworzymy. Na tym właśnie polega fenomen orkiestry dętej, która jest takim „zusammenarbeitem”, jedną drużyną. Na efekt pracujemy razem – mówi Olek König, od 2009 roku dyrygent Parafialnej Kamiliańskiej Orkiestry Dętej w Tarnowskich Górach.

Obecni od dawna

Zespół powstał w parafii zakonu kamilianów w Tarnowskich Górach i w tym roku obchodzi 75-lecie działalności, choć może działał już wcześniej. Jednak pierwszy zapisek w księdze parafialnej pochodzi z 1950 roku, gdy odnotowano udział orkiestry w oprawie uroczystości Pierwszej Komunii Świętej. Jej założycielem i kapelmistrzem był Paweł Cot.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY