Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Pensjonariusze DPS "Kombatant" nie trafili do GCR

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom 40 podopiecznych z DPS w Bytomiu, u których testy na koronawirusa dały wynik negatywny, nie zostało przewiezionych do Tarnowskich Gór. Pozostali w bytomskiej placówce.

Według bytomskiego magistratu Górnośląskie Centrum Rehabilitacji „Repty” GCR nie przyjęło podopiecznych. Zdaniem przedstawicieli władz woj. śląskiego, pensjonariusze nie trafili tam, ponieważ samorząd Bytomia nie był w stanie zapewnić personelu do opieki nad tymi osobami. Z  kolei samorząd na stronie internetowej miasta informuje, że prezydent Bytomia Mariusz Wołosz otrzymał propozycję zapewnienia miejsc oraz opieki dla 40 niezakażonych osób. (Aktualizacja godz. 17.00)

Przeprowadzone w ostatnich dniach testy potwierdziły koronawirusa u 52 pensjonariuszy i 10 osób z personelu DPS. Próbki pobrane od 77 pozostałych osób dały ujemne wyniki.

Dzisiaj zmarł 86-letni mieszkaniec bytomskiego ośrodka, który leczony był szpitalu w Raciborzu. Był jednym z 6 pensjonariuszy hospitalizowanych w szpitalach jednoimiennych.

Urząd Miejski w Bytomiu informował wczoraj po południu, że w związku z zaistniałą sytuacją podjęto działania zmierzające do oddzielenia osób chorych od zdrowych. Zakażeni będą leczeni w DPS, natomiast pensjonariusze, u których nie potwierdzono koronawirusa, mieli zostać przewiezieni do GCR (40 osób) i do Zakładu Aktywności Zawodowej w Bytomiu (28 osób).

„Mimo wcześniejszych zapewnień, Górnośląskie Centrum Rehabilitacji »Repty« nie przyjęło 40 podopiecznych DPS »Kombatant«, których wynik testu na obecność koronawirusa jest negatywny. W związku z tym prezydent miasta Bytomia podjął działania związane z wydzieleniem strefy osób chorych i osób zdrowych w budynku Domu Pomocy Społecznej »Kombatant«. Takie możliwości techniczne zaistniały w momencie przeniesienia 28 niezakażonych pensjonariuszy do Zakładu Aktywności Zawodowej” - poinformował w późniejszym komunikacie magistrat.

Według Izabeli Domogały z zarządu woj. śląskiego, pensjonariusze nie trafili do GCR, ponieważ samorząd Bytomia nie był w stanie zapewnić personelu do czuwania nad tymi osobami, które potrzebują całodobowej opieki.

- GCR w odpowiedzi na zapytanie urzędu poinformował, że dysponuje 40 łóżkami w 5-osobowych salach i że to po stronie UM Bytom jest zapewnienie personelu. Osoba z magistratu potwierdziła, że nie są w stanie zapewnić personelu. Centrum zgłosiło jedynie gotowość miejsc - napisała w internetowej dyskusji na Facebooku.

Jak poinformował bytomski samorząd, w DPS „Kombatant” trwa dezynfekcja. Wszystkie działania dotyczące pensjonariuszy prowadzone są w uzgodnieniu z sanepidem.

„Wszyscy pensjonariusze - zarówno ci przebywający w DPS »Kombatant«, jak i Zakładzie Aktywności Zawodowej - mają zapewnioną prawidłową opiekę, wyżywienie i dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych warunki mieszkaniowe. Personel ośrodka, który do tej pory opiekował się pensjonariuszami, wrócił do domu. Mieszkańcami zajęli się pracownicy DPS »Kombatant«, którzy do tej pory przebywali w domach” - podał magistrat.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy