Doprowadzenie czworga ministrantów poniżej 15. roku życia do poddania się innym czynnościom seksualnym, a także wysyłanie do jednego z nich sms-ów o treściach erotycznych, zarzuciła prokuratura księdzu Damianowi K. z diecezji gliwickiej.

"W toku postępowania ustalono, że w maju 2016 r. podejrzany zorganizował prywatne, kilkudniowe wyjazdy do Bukowiny Tatrzańskiej dla ministrantów jednej z gliwickich parafii. Tam, pod pozorem gry w karty ustalił zasadę, że przegrany otrzyma od niego klapsy wymierzane na pośladki. W trakcie śledztwa dwóch małoletnich pokrzywdzonych potwierdziło wskazane okoliczności" - podała w komunikacie prokuratura.

"W oparciu o treść zeznań małoletnich świadków ustalono także, że w październiku 2018 r. podejrzany Damian K. dopuścił się popełnienia dwóch kolejnych przestępstw na terenie jednej z tarnogórskich parafii. Pod pretekstem wymierzenia kary za zachowanie w szkole, dwojgu małoletnim chłopcom wymierzył klapsy" - dodali śledczy.

Postępowanie wszczęto po zawiadomieniu organów ścigania przez delegata biskupa gliwickiego ds. ochrony dzieci i młodzieży. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Gliwice-Wschód.

Z treści zawiadomienia złożonego przez delegata wynikało, że Damian K. został odsunięty od posługi duszpasterskiej. Po przeprowadzeniu z podejrzanym czynności procesowych prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie duchownego. Sąd nie zdecydował jednak o umieszczeniu podejrzanego w areszcie, gdyż uznał, że nie istnieje obawa utrudniania przez podejrzanego postępowania.

W oświadczeniu opublikowanym w środę przez Kurię Diecezjalną w Gliwicach, duchowni wyrażają "głęboki smutek i żal w związku z wydarzeniami, o których w miniony poniedziałek poinformowała gliwicka prokuratura, a które dotyczą kapłana naszej Diecezji".

Znajduje się tam również potwierdzenie zawiadomienia odpowiednich organów przez delegata biskupa gliwickiego ds. ochrony dzieci i młodzieży, zgodnie z obowiązującymi w naszym kraju przepisami, oraz odsunięcia kapłana od posługi duszpasterskiej na czas prowadzonego dochodzenia.

Jak czytamy w oświadczeniu, na polecenie Kongregacji Nauki Wiary, zgodnie z przepisami kościelnymi, toczy się również postępowanie wewnątrzkościelne.