1m 16s

Jak w telenoweli?

– Kochanie, twoje dzieci i moje dzieci biją nasze dzieci! – tak pół żartem, pół serio można zdefiniować jeden z typów współczesnej rodziny. O jej przemianach i perspektywach dyskutowali eksperci i naukowcy.

Szymon Zmarlicki

|

03.06.2015 00:00Gość Gliwicki 23/2015

dodane 03.06.2015 00:00
0

Wykładowcy śląskich i opolskich uczelni, specjaliści z zakresu funkcjonowania rodziny oraz przedstawiciele regionalnych mediów wygłaszali prelekcje podczas konferencji „Przemiany i perspektywy współczesnej rodziny” zorganizowanej 27 maja w Hotelu Diament w Zabrzu. Wydarzenie było kolejnym punktem programu VIII Metropolitalnego Święta Rodziny. – Nasze jutro, pojutrze, za tydzień okazuje się coraz bardziej mgliste. Mój ojciec, rozpoczynając pracę w fabryce, mógł być pewien, że będzie pracował w niej aż do emerytury, chyba że coś mu się odwidzi. Natomiast nasza sytuacja przypomina marsz po linie w kierunku znaku zapytania. Czy ta sytuacja geopolityczna, z którą dzisiaj mamy do czynienia, była do przewidzenia 2–3 lata temu? – zastanawiał się dr Andrzej Górny z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Śląskiego, tłumacząc, że społeczeństwo ryzyka jest najbardziej adekwatnym określeniem obecnej rzeczywistości społeczno-kulturowej.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5