W samym sercu Żukowa mieści się muzeum opowiadające dzieje kobiet żyjących za zasłoną klauzury, które zostawiły po sobie ogromne dziedzictwo duchowe, artystyczne i edukacyjne. Norbertanki przemawiają tu do współczesnych językiem haftu, reguły i tradycji.
Norbertanki pojawiły się w Żukowie w 1212 r. z inicjatywy księcia Mściwoja I gdańskiego i jego żony Zwinisławy. Siostry otrzymały wówczas w darze liczne wsie. Rozpoczęły budowę pierwszego żeńskiego klasztoru w regionie i jednego z najstarszych na Pomorzu. Mniszki, żyjące według reguły św. Augustyna, szybko stworzyły nie tylko wspólnotę kontemplacyjną, ale również ważny ośrodek edukacyjny i kulturalny. Przez ponad 600 lat zakon odgrywał istotną rolę religijną i społeczną – prowadził szkołę, gruntownie kształcił córki szlachty pomorskiej, zajmował się haftem liturgicznym. Norbertanki posiadały liczne majątki oraz prawo do połowu ryb na Jeziorach Raduńskich. W 1834 r., w ramach polityki kasacyjnej zaborców pruskich, klasztor został zamknięty. Kościół przejęła parafia. Większość zabudowań norbertanek rozebrano. Ale duch przetrwał. W legendach, w hafcie, w opowieściach, które dziś ożywiają to miejsce na nowo.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł