Chór "Cantores Don Bosco" z Salezjańskiego Zespołu Szkół Publicznych w Zabrzu (na zdjęciu) wraz z chórem "Schola Cantorum" z Zespołu Szkół im. I.J. Paderewskiego w Knurowie zdobyli I miejsce w kategorii szkół ponadgimnazjalnych Szymon Zmarlicki /Foto Gość Laureaci konkursu prezentowali wysoki poziom artystyczny. Nawet najmłodsi zaskakiwali silnymi i dojrzałymi wokalnie głosami. W repertuarze przeważały tradycyjne polskie kolędy, ale pojawiły się też utwory w języku niemieckim.

Uczestnicy - soliści oraz zespoły - rywalizowali w kilku kategoriach wiekowych. Grono najlepszych jury wyłoniło spośród kandydatów z kilku miejscowości województwa śląskiego, choć najwięcej laureatów pochodziło z zabrzańskich szkół.

  Bp Gerard Kusz wręcza "superekstranagrodę" Elwirze Madli, organizatorce festiwalu Szymon Zmarlicki /Foto Gość - Towarzyszyło mi zdziwienie i zdumienie, że mamy tak zdolną młodzież, z której tak pięknie emanuje to, co raduje i serce, i duszę, i oczy - mówił bp senior Gerard Kusz po tym, jak osobiście wręczył zwycięzcom nagrody. - Przypomnijmy sobie słowa jednej z ostatnich śpiewanych kolęd. "Do szopy", a nie do pałacu. Nie na czerwone dywany, ale do szopy. Dlaczego? Bo to tam narodził się Bóg - podkreślił.

- Śpiewaliśmy też "Maluśki, maluśki". Właśnie taka mała na początku jest miłość. Nie chciejcie od razu wielkiej miłości, bo jej nie wytrzymacie i pękną wam serca. Trzeba najpierw zacząć od tej małej, Bożej miłości i dać jej szansę, aby w nas rosła - tłumaczył.

Listę laureatów we wszystkich kategoriach publikujemy na kolejnej stronie.