Oczywiście doceniam pracę księdza Gancarczyka, ale w sumie ja o Gościu Niedzielnym myślę jako o całym tygodniku ludzi z pasją i odwagą. Prowadzić polską gazetę w Katowicach w czasach zmian plebiscytowych, w czasach okupacji niemieckiej to wyraz ogromnej odwagi cywilnej. Prowadzić katolicki tygodnik w czasach wszechobecnego medialnego bagna, to również ogromny akt odwagi i wiary. Cóż jeżeli ktoś stawia Boga na pierwszym miejscu, potem polskość, to ma w moim sercu szczególne miejsce. Darzę Państwa(całą redakcję) ogromnym szacunkiem. Dobrze wiedzieć że są jeszcze ludzie którzy cenią mądrość pochodzącą od Boga, bo jak jest napisane w Księdze Mądrości," Wspaniałe są owoce dobrych wysiłków", a Państwa wysiłek przybliża ludzi do Boga.
Serdecznie gratuluję! Jednak jest różnica pomiędzy Gościem Niedzielnym za czasów byłego naczelnego (tygodnik czytany był od deski do deski), a obecnego naczelnego (niestety, po przejrzeniu paru numerów już nie kupuję i nie czytam)
Rzeczywiście Gość wcześniej był ogólnie lepszy; chociaż np. ostatni numer z zainteresowaniem przeczytałam cały - z wyjątkiem działu "cztery strony kobiety". Wprowadzenie tego działu to pomyłka.
Za nowego red naczelnego w GOŚCIU za duzooo polityki za mało wiary ! Za KS Marka było ODWROTNIE ! I trzeba do tego wrócić! Więcej wiary, zero polityki która mamy gdzie indziej! Zmiencie to! Już czas!
Co za zakłamany komentarz.. Przecież jest całkiem odwrotnie, GN pomału wraca na drogę katolickiego czasopisma. A co do opinii o najbardziej poczytnym tygodniku za czasów ks. Gancarczyka to wystarczyło sprawdzić w kościołach, zwłaszcza wiejskich, ile darmowych, starszych egzemplarzy leżało na stolikach pod chórem - proboszczowie zamawiali sporo bo przecież wypada.. Spokojnie jedna trzecia albo i więcej nakładu... A dla jasności - jestem czytelnikiem GN od 1981 roku (więc coś niecoś pamiętam..)
Ciągle nie wiemy dlaczego odszedł z GN. Skoro taki dobry, to tym bardziej to dziwne i zastanawiające. Już sama informacja o jego odejściu była nagła i lakoniczna, bez podania szczegółów. Co GN ma do ukrycia? Jeśli nic, to dlaczego nie podano powodów odejścia? Nawet ks. Marek milczy na temat swojej dymisji. Im mniej wiadomo, tym więcej domysłów, spekulacji i spiskowych teorii.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.