– Jan Paweł II powiedział, że świętość to wysoka miara zwykłego życia chrześcijańskiego – oznajmił bp Sławomir Oder.
Mszy św. przewodniczył biskup gliwicki.
Jan Maniura
Biskup gliwicki w niedzielę 8 października przewodniczył Mszy św. w sanktuarium św. Teresy Benedykty od Krzyża w Lublińcu-Steblowie z okazji dwóch ważnych rocznic dla tej parafii, które przypomniał proboszcz ks. Rafał Grunert. 25 lat temu, 11 października 1998 roku, Jan Paweł II kanonizował św. Edytę Stein, a 15 lat temu na lublinieckim rynku odczytany został dekret informujący o tym, że miasto wybrało ją na swoją patronkę. W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz, Katolickiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego im. św. Edyty Stein Fundacji Edukacji Katolickiej w Lublińcu oraz lublinieckiego oddziału Towarzystwa im. Edyty Stein.
Bp Sławomir Order w kazaniu podkreślił, że święci przybliżają nam rzeczywistość, która jest powołaniem każdego człowieka. – Jan Paweł II mówił, że są nam dani po to, aby nas zawstydzać i aby nas napełniać nadzieją – powiedział. Z jednej strony widzimy, jak nasze życie dalekie jest od doskonałości chrześcijańskiej, a z drugiej dostrzegamy, że ci, którzy zostali wyniesieni przez Kościół na ołtarze, tak samo musieli mierzyć się ze swoimi słabościami i przeciwnościami.
Przypomniał fundamentalne punkty zwrotne w życiu patronki tego sanktuarium i miasta. – Cała droga życiowa Edyty Stein i jej dojrzewanie do świętości naznaczone były niestrudzonym poszukiwaniem prawdy i rozświetlone błogosławieństwem Chrystusowym – zauważył.
– W dniu swojej pierwszej profesji zakonnej czuła się – według własnych jej słów – jak oblubienica Baranka; była przekonana, że Niebieski Oblubieniec wprowadzi ją głęboko w tajemnicę krzyża. I rzeczywiście, kiedy śmiertelne zagrożenie narodu żydowskiego zawisło także nad nią jak ciemna chmura, poczuła się gotowa, by we własnym życiu urzeczywistnić to, co już wcześniej zrozumiała – powiedział bp Oder, dodając: – Historia św. Teresy Benedykty od Krzyża uczy nas, że człowiek, który przyjmuje Chrystusa i potrafi w Jego krzyżu odczytać prawdę o Bożej miłości, potrafi także w nim odnaleźć sens życia, cierpienia i śmierci.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.