Diecezja gliwicka ma trzech nowych księży

Klaudia Cwołek

publikacja 27.05.2023 18:26

- Bliskość w stylu Boga, który jest bliski ze współczuciem, zrozumieniem, delikatnością, szacunkiem, powinna być jednym z podstawowych rysów naszej kapłańskiej osobowości - mówił w homilii podczas święceń bp Sławomir Oder.

Diecezja gliwicka ma trzech nowych księży Litania błagalna. Klaudia Cwołek /Foto Gość

W katedrze gliwickiej święcenia prezbiteratu z rąk biskupa gliwickiego Sławomira Odera przyjęło trzech diakonów, którzy ukończyli Wyższe Międzydiecezjalne Seminarium Duchowne w Opolu. Są nimi: ks. Marek Czorny, pochodzący z parafii św. Jana Chrzciciela w Gliwicach-Żernikach, ks. Paweł Pilśniak z parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Gliwicach-Sikorniku i ks. Łukasz Rasztar z parafii św. Stanisława Kostki w Lublińcu.

- Dziękuję wam, że nie zakryliście uszu waszych serc na słowa Pana, który was wezwał po imieniu i zaprosił do podjęcia z Nim dialogu miłości - zwrócił się do nich na początku homilii bp Oder. Podziękował też tym, którzy uczyli ich ludzkiej miłości, wymieniając rodziców, dziadków i babcie, rodzeństwo, krewnych i przyjaciół.

W rozważaniu odniósł się do pytania Jezusa, zapisanego w Ewangelii: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?”, podkreślając, że dialog ten poprzedzał powierzenie mu misji prowadzenia Kościoła.

Diecezja gliwicka ma trzech nowych księży   Nałożenie rąk przez biskupa w centralnej części liturgii święceń. Klaudia Cwołek /Foto Gość

- Pytanie o miłość do Jezusa jest pytaniem fundamentalnym – mówił biskup. - Cały człowiek, we wszystkich swoich wymiarach powołany jest do oddania siebie Bogu w Jego Kościele. A przecież to właśnie miłość jest najpełniejszym przejawem człowieczeństwa. Nie ma zaś miłości większej od tej, gdy ktoś oddaje swoje życie za przyjaciół swoich. Chrystus oddał za nas swoje życie, objawiając Imię Boga, a my, powołani do kapłaństwa, jesteśmy ustanowieni po to, aby to Imię nieustannie wybrzmiewało w każdej ludzkiej rzeczywistości (…) Nasze kapłańskie życie ma być niejako powtarzanym echem słów: „Bóg jest miłością!” – powiedział.

Podkreślił też, jak ważne jest, by słowa były potwierdzone życiem.

- Aby nie pozostawały słowami pustymi i miło brzmiącymi frazesami, konieczne jest, aby rodziły się z głębi naszego osobistego doświadczenia. Musi to być doświadczenie bliskości Boga. To ono gwarantuje autentyczność naszej posługi. Bez przeżywania bliskości Boga łatwo możemy stać się funkcjonariuszami albo aktorami. My mamy być świadkami spotkania z Bogiem żywym, echem Jego imienia. Kapłan powinien być człowiekiem bliskości, narzędziem w ręku Boga dla budowania więzi między ludźmi i więzi ludzi z samym Bogiem - mówił bp Oder.

Zaznaczył, że uczniem Jezusa pozostaje się na całe życie.

- Nie można popaść w pychę, nie można popaść w rutynę, głosząc Jego miłość i świadcząc o niej. Z przeżywania bliskości Pana rodzi się bowiem relacja bliskości międzyludzkiej – tej, do której jesteście powołani jako jej współtwórcy, narzędzia w ręku Boga. Bliskości z biskupem i współbraćmi w kapłaństwie oraz bliskości przede wszystkim wobec powierzonego wam ludu Bożego. Te cztery bliskości są przestrzenią, w której musi nieustannie z mocą wybrzmiewać echo imienia Pańskiego, nasza osobista, ciągle nowa i świeża odpowiedź na pytanie Chrystusa: „Czy ty mnie miłujesz?”. Przeżywając bliskość Pana w naszej codziennej modlitwie, trwając na adoracji wpatrzeni w Jego eucharystyczne oblicze, możemy doświadczyć, że Pan patrzy na nas z czułością i współczuciem i ofiarowuje nam współrzędne, dzięki którym możemy rozpoznać i podtrzymać zapał do misji i służby w Kościele. To właśnie bliskość Boga pozwala nam doświadczać Jego miłości i uczyć się jej ciągle na nowo. Bliskość w stylu Boga, który jest bliski ze współczuciem, zrozumieniem, delikatnością, szacunkiem powinna być jednym z podstawowych rysów naszej kapłańskiej osobowości. Tego musimy się ciągle na nowo uczyć, idąc po śladach Chrystusa - zachęcał.

Homilia bp. Sławomira Odera:

Ciąg dalszy na str. 2

W dalszej części homilii biskup zwrócił uwagę, że zagadnienie bliskości stawia nas wobec podstawowego pytania o stan osobistej wiary. Żyjemy bowiem w czasach, kiedy pytanie postawione przez Jezusa swoim uczniom: „Czy Syn Człowieczy, kiedy przyjdzie, znajdzie jeszcze wiarę?”, nabiera niesłychanej aktualności.

- Odpowiedź na to pytanie musi stanowić podstawowy punkt odniesienia dla naszego osobistego, kapłańskiego rachunku sumienia oraz kryterium weryfikacji czystości intencji, podejmowanych wysiłków i decyzji. Czyż to właśnie brak wiary nie jest najczęstszą przyczyną kryzysów frustracji osobistych? Czy uczucie wypalenia i pustki duchowej nie są znakiem, że zapomnieliśmy o postawie ucznia, zaniechaliśmy wsłuchiwać się w słowo Pana i poszukiwać Jego bliskości? Czyż pojawiające się nieraz w naszym życiu nieporozumienia, konflikty nie mają najczęściej swoich korzeni w fakcie, że to nie wiara i pragnienie budowania Królestwa Bożego, ale osobiste ambicje stanowią inspirację naszych działań? – pytał biskup.

- Tylko wówczas, gdy będziemy prawdziwie żyć wiarą, gdy będziemy się nią wzajemnie ubogacać, gdy ona będzie stanowić najgłębszy motyw naszych decyzji, będziemy prawdziwie „pasterzami ludu”, a nie „fachowcami od sacrum”, jak mówi Franciszek.  Pytanie o wiarę pozostaje jak najbardziej aktualne i naglące! Istnieje bowiem nieustannie niebezpieczeństwo przeżywania wiary jako dogmatu czy reguły oderwanej od osobistego doświadczenia spotkania z Chrystusem! - przekonywał.

Diecezja gliwicka ma trzech nowych księży   Neoprezbiterzy: ks. Marek Czorny, ks. Paweł Pilśniak i ks. Łukasz Rasztar. Klaudia Cwołek /Foto Gość

Zwracając się do nowo wyświęcanych kapłanów mówił, jak ważne jest, aby także w ich kapłańskim życiu była obecna zawsze ta prosta, pokorna i podstawowa modlitwa każdego chrześcijanina i każdego kapłana: „Panie, ja wierzę, ale przymnóż mi wiary!”

- Nie zapominajcie o tym, że kapłaństwo jest Jego. Nie zapominajcie, że Chrystus – żertwa, złożona na ołtarzu krzyża jest objawieniem miłości Boga do człowieka. To  krzyż jest znakiem potwierdzającym tę miłość. Trwajcie w bliskości Boga! Pielęgnujcie waszą wiarę! Pozostańcie uczniami Pana zawsze! Tylko kapłan, który jest autentycznym świadkiem wiary, ten, który nie lęka się złożyć swe życie w rękach Chrystusa i utożsamić z Jego ofiarą, jest tym, który swoim życiem najpełniej głosi imię Boga, który jest miłością! Tylko człowiek, który doświadczył bliskości Boga może budować prawdziwą wspólnotę ludzi i prowadzić ją do wspólnoty z Bogiem. Takich kapłanów potrzebuje dzisiaj świat. Takich kapłanów potrzebuje nasza diecezja, nasz Kościół. Takimi bądźcie! – zakończył biskup.

Homilia bp. Sławomira Odera:

Przed homilią kandydatów do przyjęcia święceń przedstawił rektor WMSD w Opolu ks. dr Wojciech Maciążek. Po homilii nastąpiła centralna część święceń z przyrzeczeniami kandydatów, nałożeniem rąk przez biskupa i obecnych w katedrze kapłanów, oraz modlitwą święceń.

Na zakończenie Eucharystii neoprezbieterzy złożyli podziękowania, a biskup wręczył im dekrety, kierujące do posługi w pierwszych parafiach. Uczestników liturgii zaprosił także do chwili wspólnej modlitwy w ciszy za młodych ludzi, których Pan powołuje, żeby w zgiełku świata usłyszeli Jego głos i nie lękali się zawierzyć Mu całe życie.