W naszym cyklu Śladami pamięci (cz. 11) odwiedzamy Zespół Szkół im. św. Edyty Stein, prowadzony przez Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców.
Maria Banduch, założycielka placówki i Joanna Kierach, nauczycielka matematyki i dyrektorka od 1 grudnia 2020 roku przed obrazem patronki. Portrety namalowała uczennica LO Anna Grembecka.
Klaudia Cwołek /Foto Gość
Szkoły nie byłoby w Lublińcu – ukochanym mieście Edyty Stein – gdyby nie grupa pasjonatów i gotowość współpracy ludzi z różnych środowisk, zwłaszcza KSW i oblatów. Zakonnicy udostępnili budynek, a rodzice na początku byli gotowi płacić za naukę. Nauczyciele natomiast odważyli się podjąć pracę w pierwszej katolickiej szkole w mieście. Uczyć i wychowywać zgodnie z tradycją chrześcijańską dwadzieścia lat temu było może łatwiej niż dziś, gdy trzeba iść pod prąd wielu sprzecznym nurtom. Ale tak właśnie przez większość swojego życia szła Edyta Stein.
Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.