Spowiednik spod pięciu gwiazd

Piotr Kunce

|

Gość Gliwicki 22/2021

publikacja 02.06.2021 21:47

Czeski święty, od trzech wieków w chwale ołtarzy, nie traci na popularności. Wizerunki św. Jana Nepomucena można spotkać od Litwy po Niemcy i Włochy. Również w diecezji gliwickiej trudno zliczyć wszystkie jego przedstawienia.

▲	Statua na rynku w Toszku. ▲ Statua na rynku w Toszku.
Archiwum UM w Toszku

Według popularnych przekazów hagiograficznych św. Jan Nepomucen (Jan z Pomuka) był spowiednikiem żony króla czeskiego Wacława IV. Ponieważ nie chciał wyjawić władcy, z czego spowiada się królewska małżonka, popadł w niełaskę. Uwięziono go i poddano torturom, a ostatecznie ze związanymi rękami i nogami został zrzucony z mostu do Wełtawy. Tak wyrazista narracja utrwalona w ciągu kilku wieków sprawiła, że za swojego patrona obrali Jana Nepomucena spowiadający się i spowiednicy, ale także m.in. rolnicy, których zasiewy chroni przez powodzią i suszą. Zakres patronatów tego świętego jest szeroki. Nie zmieniły tego nawet nowsze odkrycia historyków, do których doszło już po kanonizacji świętego, a które nieco inaczej niż tradycyjne żywoty świętych opisują jego życie i okoliczności śmierci.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.